Topole do wycięcia
12-05-2016, 13:15 Magdalena Szewczyk
Dla jednych mieszkańców wycinanie niektórych drzew to konieczność, inni uparcie walczą przeciw ich wycince. Tym razem postanowiliśmy zainteresować się topolami, które rosną na terenie byłej Szkoły Podstawowej nr 39. Jedna z mieszkanek tamtych okolic nie jest przekonana co do słuszności ich usuwania.
- Na terenie byłej, nieczynnej już Szkoły Podstawowej nr 39 na Goduli wycinają właśnie drzewa. Są to piękne, duże topole. Chciałabym wiedzieć czy Ci, którzy je ścinają mają na to pozwolenie? – zastanawia się pani Joanna, mieszkanka Goduli. - Nie wiem, czy powinno się je teraz wycinać, a jeśli podjęto już taką decyzję, to dlaczego? – pyta.
O wyjaśnienie takiego postępowania poprosiliśmy odpowiednich przedstawicieli Urzędu Miasta:
- W sprawie wycinki 3 drzew - gatunku topola czarna, zlokalizowanych przy ulicy Rencistów informuję, że na usunięcie tych drzew został złożony wniosek. Topole posiadały martwicę twardą pni, były zaatakowane przez szkodniki drzewne oraz miały niestabilny system korzeniowy. Ponadto drzewa rosły w bliskim sąsiedztwie ogrodzenia powodując jego uszkodzenie. Na wycinkę drzew uzyskano zezwolenie – tłumaczy Ewa Wyciślik, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Górnictwa Urzędu Miasta Ruda Śląska. Miłośnikom zieleni warto przypomnieć jedną znaczącą kwestię, która warunkuje każdą wycinkę. - Jednocześnie informuję, że w zamian za usunięcie tych drzew wnioskodawca został zobowiązany do nasadzenia nowych drzew – zaznacza Ewa Wyciślik.
Bon napisał(a):
Drzewa niszczyły płot (!) który jak widać na zdjęciu nadaje się do rozbiórki, hahaha... Ale nie z winy drzew. Pani Wyciślik, nie wstyd Pani?
yahu pawul napisał(a):
Od lat walczę z "legalnym" niszczeniem drzew, krzewów i trawników w naszym mieście i nic. Barbarzyństwo trwa w najlepsze. Na mojej ulicy (Kościuszki Nowy Bytom) wycięto kiedyś akacje podając takie samo bzdurne tłumaczenie jak to w powyższym przypadku. No a ja mam fotki że drzewa były totalnie zdrowe i bezpieczne !! Nikt w naszym mieście nie dba o zieleń i nie zastanawia się czy może te topole z Goduli da się inaczej potraktować ? Najłatwiej jest wszystko wyharatać. Niedawno wyharatano 3 kasztany na ul. Hallera na Frynie i uwaqżają chyba że wszystko jest cacy. Otóż nie. Cacy będzie wtedy jak w tych miejscach nasadzą nowe kasztany !! Problemów w zielenią w naszym mieście jest masa - można o nich poczytać sporo na moim blogu: http://rudaslaska-ruda-slaska.blogspot.com/
alek napisał(a):
Topole to najgorszy gatunek drzew , gnija od srodka a na zewnacz ladnie wygladaja ,sadzono je masowo za komuny .
Komentarze