To "Mój Orzegów" - bez dwóch zdań!
08-04-2016, 22:17 Joanna Oreł
Ubiegły rok był szczególny dla Orzegowa, bo jubileuszowy – obchodzono 710-lecie dzielnicy. Ten jest jeszcze bardziej podniosły, bo nie dosyć, że mieszkańcy dzielnicy świętują Rok Sportu Orzegowskiego, to jeszcze wydana została książka dotycząca ich małej ojczyzny pt. „Mój Orzegów”. Taki tytuł bez dwóch zdań oddaje, jaki duch przywiązania do tego miejsca panuje wśród orzegowian. Szczególnie był on wyczuwalny w piątek (8.04.) podczas spotkania promującego książkę o dzielnicy.
W publikacji, przygotowanej przez Krzysztofa Gołąba, dyrektora Muzeum Miejskiego, a prywatnie mieszkańca Orzegowa, przedstawiono histoię Orzegowa od połowy XIV do połowy XX wieku. W książce pt. „Mój Orzegów” znajdziemy m.in. opis życia religijnego, życia szkolnego a także historię zakładów przemysłowych funkcjonujących w Orzegowie. Dzięki niej poznamy także struktury historycznego samorządu gminnego oraz zapoznamy się z osiągnięciami najwybitniejszych sportowców pochodzących z dzisiejszej dzielnicy Rudy Śląskiej. – W książcę nawiązuję m.in. do klubu KS 27 Orzegów, który powstał w 1927 roku w Orzegowie, a z którego zrodziły się sekcje przez lata funkcjonujące na terenie dzielnicy – wyjaśnia Krzysztof Gołąb, autor książki „Mój Orzegów”.
Ponadto opisano w niej także najważniejsze miejsca z punktu widzenia orzegowian – w tym m.in. historię kościoła pw. św. Michała Archanioła, a także jego księży. A te informacje – jak pokazuje odzew, z jakim spotkała się książka – są niezwykle cenne. – Zainteresowani nią są nie tylko mieszkańcy Rudy Śląskiej i samego Orzegowa, ale również osoby, które choć nie mieszkają tutaj, to tutaj mają swoje korzenie – podkreśla Krzysztof Gołąb.
Póki co książka „Mój Orzegów” ukazała się w nakładzie 500 sztuk, ale niewykluczone, że Muzeum Miejskie będzie kontynuowało dodruk kolejnych egzemplarzy.
Komentarze