Szpital z czasowymi utrudnieniami

12-01-2016, 09:06 Joanna Oreł

 

Pacjenci szukający pomocy w rudzkim szpitalu od kilku miesięcy muszą liczyć się z utrudnieniami w jego funkcjonowaniu. Wszystko jednak po to, by kolejne oddziały zyskały najwyższe standardy. Jednak dotychczasowy remont na szczęście nie wymagał przerwy w funkcjonowaniu poszczególnych z nich. Teraz trzeba się z takową liczyć. Do 24 stycznia nieczynna będzie część sal na Oddziałach Ginekologiczno-Położniczym oraz Neonatologicznym.

Informacja ta od kilku tygodniu krąży wśród mieszkańców miasta. – Czy to prawda, że w związku z remontem w najbliższych tygodniach zamknięta zostanie część oddziałów? Jeżeli tak, to kto zajmie się pacjentami? – z takimi wątpliwościami zadzwoniła do naszej redakcji jedna z Czytelniczek.

Trwająca od kwietnia ubiegłego roku modernizacja szpitala w Goduli, wkracza w decydujący etap. Po wymianie elewacji, drzwi, okien oraz zamontowaniu paneli słonecznych, ociepleniu budynku i wymianie instalacji wodnej oraz grzewczej, a także zamontowaniu oszczędnego ogrzewania, co jednak pozwalało na funkcjonowanie szpitala, nadszedł czas na chwilowe trudności. – Sytuacja taka, tj. czasowego ograniczenia zakresu udzielanych świadczeń konieczna będzie w okresie od 4 do 24 stycznia 2016 roku. W związku z prowadzonymi pracami remontowymi planuje się wyłączenie z użytkowania części sal chorych Oddziałów Ginekologiczno-Położniczego oraz Neonatologicznego – wyjaśnia Sławomir Święchowicz, prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej.

Jak zapewnia Święchowicz – pacjenci oddziałów nie zostaną pozostawieni sami sobie. – W tym okresie pacjenci będą kierowani do innych jednostek. Dla pacjentów, którzy zgłoszą się do szpitala i nie będą mogli być przekazani do odpowiedniego podmiotu, który będzie kontynuował leczenie, szpital zabezpiecza możliwość leczenia na wydzielonych łóżkach Oddziału Ginekologiczno-Położniczego oraz Oddziału Neonatologicznego przy zapewnieniu wymaganej opieki medycznej oraz dostępności do diagnostyki i leczenia – zapewnione będzie działanie sali porodowej i sali do cięć cesarskich. Prace remontowe nie dotyczą stanowisk intensywnej opieki nad noworodkiem, które będą funkcjonować nieprzerwanie – podkreśla Święchowicz.

Co ważne – kontynuacja remontu nie będzie wymagała ograniczenia w funkcjonowaniu pozostałych oddziałów. To istotne, bo prace mają w założeniu potrwać do końca marca. Jedną z kolejnych, a zarazem finalnych inwestycji będzie utworzenie Oddziału Anestozjologii i Intensywnej Terapii. – Prace dotyczące utworzenia w Szpitalu OAiIT właśnie trwają. Prowadzone są w obszarze Oddziału Kardiologicznego – wyjaśnia Sławomir Święchowicz.