Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Szalona wyprzedaż

17-04-2013, 13:18 Monika Herman - Sopniewska

Dzisiaj w godzinach porannych  nasz czytelnik wybrał się do jednego z marketów na Halembie.

 

- Była wielka wyprzedaż kilkanaście rzeczy po 2zł za sztukę. Po przyjściu byłem w lekkim szoku, tłum stał przed wejściem. Dowiedziałem się, że o godz. 7:00 było ok. 100 osób. Po otwarciu drzwi tłum bardzo napierał, a ja i kilka osób przyglądaliśmy się tej scenie i śmialiśmy się, jak można się tak upodlić dla dwóch złotych. Oglądaliśmy przez szybę jak ludzie rzucali rzeczami ponad głowami innych osób. Nawet nie musieliśmy mieć biletów, a do ZOO mieć trzeba. Później rozluźniło się na tyle, że swobodnie wszedłem do środka, aby posłuchać wojennych okrzyków. Tym którym udało się wjechać wózkami mieli je pełne. Inni brali co popadnie i rozkładali się na lodówkach, owocach, warzywach. Chciałem zrobić zdjęcie, lecz niestety to miejsce prywatne i nie mogłem  - relacjonuje poranne wydarzenia mieszkaniec Halemby.

 

Mamy nadzieję, że poranne zakupy przynajmniej niektórym się udały.

 


Komentarze


03-05-2013, 13:13
adek napisał(a):

Wrk Może my jesteśmy wieśniakami, za to na kogoś kto nas tak nazywa niestety nie ma określenia. Może nie człowiek.

19-04-2013, 22:05
Lala napisał(a):

Piszecie, że jest ciężko ale w ciucholandzie kupicie nawet i taniej w dodatku nowe ciuchy! Ja kupuje tylko w ciucholandach i napewno wychodzę taniej niż w takich promocjach

18-04-2013, 08:19
ER napisał(a):

Prawda jest taka, że aby utrzymać rodzinę to z różnych okazji trzeba korzystać. Jeśli ktoś uważa inaczej nich da mi pracę za 3000 zł netto i nie będę musiał patrzeć na promocje.

18-04-2013, 00:38
balin napisał(a):

Babcia wytargałaś 75 łachów za 150 zł?

18-04-2013, 00:36
lolo napisał(a):

Sklep nawet będący własnością prywatną jest miejscem publicznym i w takowym nieobowizuje zakaz fotografowania. Jeżeli regulamin jakiegoś sklepu zabrania foografowania to jest on niezgodny z polskim prawem i tym samym taki przepis nieobowiązuje. To samo tyczy się fotografowania i publikowania tych fotografi jeżeli chodzi o tłum ludzi. Natępnym razem róbcie zdjęcia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 99 % ludzi którzy tam stali chciało okazyjnie coś kupic, jedni zachowali kulturę inni się upodlili. W tej pierwzej grupie też byli tak nazwani tu małozarabiający.

17-04-2013, 23:12
Julia 28 napisał(a):

Do ALA: Nie chodzi konkretnie o to, aby się śmiać z osób w trudnej sytuacji, ale z tego jak ludzie się zachowują na promocjach. Zamiast szanować pracę innych ludzi, to jest całkiem odwrotnie. Rozwalają i niszczą wszystko. Nie lepiej odłożyć na miejsce tam gdzie było? Z pewnością więcej ludzi ucieszyłoby się z zakupów. Jestem pracownikiem sklepu obuwniczego i mieliśmy podobną promocję ( Trzy pary za 39,99) Ludzie zachowywali się jak bydło, ale nikt nie patrzył na to, kto musiał to sprzątać. A najgorsze są komentarze tych ludzi, śmiejąc się i poniżając takiego pracownika choćby on miałby być winny całej tej sytuacji. No cóż jesteśmy w Polsce, za naszymi granicami takie sytuacje nie miałoby miejsca.

17-04-2013, 21:31
ja napisał(a):

do wrk wieśniakiem to Ty jesteś!

17-04-2013, 21:26
Ala napisał(a):

do Marty: ciężarnej nie przepuszczają ja byłam w 8 miesiącu na wyprzedaży w bielszowicach i bałam się ale nie było tak źle. a do tego pana co mu tak śmieszno to tylko jedno słowo jesteś żałosny, ja nie mam za co kupić nowych rzeczy dla siebie i dzieci a to jest okazja

17-04-2013, 20:05
Bee napisał(a):

Żuk masz rację to samo działo się w Bielszowicach w Lidlu- to śmieszne :D

17-04-2013, 20:04
Barbara napisał(a):

cytatDwudziestka napisał: Myślę, że ktoś tu nie zna ani znaczenia słowa UPODLIĆ ani realiów życia wielu ludzi. Jasne, nie mówię że w takich sytuacjach ludzie potrafią się stosownie zachować, ale jeśli ktoś żyje za 500zł miesięcznie, to kupno nowej kurtki czy polaru dobrej jakości za 2zł jest dla niego naprawdę czymś niepowtarzalnym. Życzę panu z Halemby, aby potrafił spojrzeć czasem na drugiego człowieka z nieco z innej perspektywy. POPIERAM

17-04-2013, 19:14
babcia napisał(a):

Byłam zakupy mi się udały , skoro ja przyszłam i się upodliłam za 2 zł to pytam po co przyszedł czytelnik ,tak dla zabawy albo też chciał coś dla siebie upolować ., albo jest tak głupi że nie może już spać i woli obrażać ludzi . ja przyszłam o godz 8 przed samym otwarciem i zapewniam zakupy dla siebie , dzieci i wnuków zrobiłam cieszymy się wszyscy bo zrobiłam zakupy za 150 zł dla całej rodziny nawet na zapas wnukom .Pozdrawiam całą redakcję , robiących zakupy w LIDLU i waszego czytelnika który zarabia chyba krocie i dla niego zakup czegoś za 2 zł jest upodleniem . a tak na serio gdyby w ZOO bilety były po 2 zł też bym tam częściej jeżdziła

17-04-2013, 15:20
ja napisał(a):

mi sie udaly;)

17-04-2013, 15:11
Żuk napisał(a):

Norma, sam byłem świadkiem identycznej sytuacji w Lidlu w Bielszowicach, niestety od tego czasu unikam takich wyprzedaży. Samej Sieci proponowałbym robić akcje przez cały tydzień, wrzucając codziennie 1-2 produkty w tak niskiej cenie, dzięki czemu równierz wyprzeda się towat, a nagrodzeni zostaną stali bywalcy, a nie wyprzedażowi łowcy.

17-04-2013, 14:35
Dwudziestka napisał(a):

Myślę, że ktoś tu nie zna ani znaczenia słowa UPODLIĆ ani realiów życia wielu ludzi. Jasne, nie mówię że w takich sytuacjach ludzie potrafią się stosownie zachować, ale jeśli ktoś żyje za 500zł miesięcznie, to kupno nowej kurtki czy polaru dobrej jakości za 2zł jest dla niego naprawdę czymś niepowtarzalnym. Życzę panu z Halemby, aby potrafił spojrzeć czasem na drugiego człowieka z nieco z innej perspektywy.

17-04-2013, 14:16
darko napisał(a):

powiem krótko. to nie ludzie się upodlil! i,tylko takie mamy państwo, co nas tak upodla.....!!!!

17-04-2013, 14:10
marta napisał(a):

ciekawe czy cieżarna ta kolejka by przepusciła:D

17-04-2013, 14:02
bury napisał(a):

Wg mnie to nie jest upodlenie, poprostu tak mało zarabiamy, że takie wyprzedaże to dla nas okazja na tanie zakupy....

17-04-2013, 13:56
wrk napisał(a):

Wieśniaki, aż wstyd ...