Szaleństwo na dwóch kółkach
07-03-2016, 13:10 Joanna Oreł
Aż cztery tory rowerowe powstaną w tym roku w naszym mieście. Tzw. pumptrucki zostaną wybudowane w Halembie, na Bykowinie oraz w Rudzie. Ponadto przy Burloch Arenie miasto planuje budowę terenowego toru rowerowego. A o tym, że tego typu obiekty cieszą się dużą popularnością w naszym mieście, można przekonać się, patrząc na frekwencję na pumptrucku w Bielszowicach, który powstał w ubiegłym roku.
– Obiekt ten cieszy się dużą popularnością, co widać nawet o tej porze roku. Korzysta z niego wiele osób. Przypomnę też, że dużym zainteresowaniem cieszyły się bezpłatne warsztaty nauki jazdy na pumptracku, jakie przeprowadziliśmy w październiku ubiegłego roku. Na prowadzone przez nas szkolenie zgłosili się nie tylko mieszkańcy Rudy Śląskiej, ale również ościennych miast – podkreśla Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.
W ślad za tym na ten rok zaplanowano budowę trzech kolejnych torów rowerowych – tzw. pumptrucków. – Mają one powstać: w Halembie w rejonie Szkoły Podstawowej nr 15 w pobliżu stadionu lekkoatletycznego; w Bykowinie na terenie Szkoły Podstawowej nr 2 w pobliżu Orlika; w Rudzie na terenie Szkoły Podstawowej nr 3 w sąsiedztwie placu zabaw – wylicza Krzysztof Piecha.
Pumptracki wykonane zostaną z asfaltobetonu – wraz ze specjalnie uformowanymi podjazdami i zjazdami, a ponadto powstaną m.in. ławki i stojaki na rowery. Powierzchnia, jaką zajmą te trzy inwestycje to łącznie ok. 2400 m kw. Obecnie rozpoczęto procedury przetargowe, których finałem będzie budowa zapowiadanych pumptrucków. – O kolejności realizacji inwestycji i ich terminach zadecyduje procedura przetargowa, którą właśnie rozpoczęliśmy. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to roboty budowlane powinny rozpocząć się w okresie czerwiec – lipiec br. Oprócz trzech pumptracków planujemy budowę terenowego toru rowerowego na Burloch Arenie w Orzegowie – zapowiada naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.
Dodajmy, że łączny planowany koszt budowy trzech pumptracków wyniesie ok. 450 tys. zł (nie licząc obiektu w Orzegowie). – Pumptracki są jednym z elementów infrastruktury sportowo-rekreacyjnej w mieście. W ostatnich latach widać duże zapotrzebowanie mieszkańców na inwestycje właśnie o takim charakterze. Dlatego też, jeżeli ze strony rudzian pojawiać się będą prośby dotyczące realizacji kolejnych pumptracków, to nie wykluczamy ich budowy w kolejnych latach – podkreśla Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.
ngl napisał(a):
Czy Ruda jest aż tak bogata że co chwile przeznacza pieniądze na sport i rekreacje, a nie potrafi zaspokoich podstawowych potrzeb swoich mieszkańców?
Moto napisał(a):
A może by tak coś dla motocyklistów zrobić ?
Komentarze