Symbol ofiar i pamięci

28-02-2015, 20:52 Robert Połzoń

1855 - tyle dokładnie zniczy zapłonęło w sobotę (28.02.) na Placu Jana Pawła II. Nie jest to liczba przypadkowa, bowiem dokładnie tyle samo osób według Instytut Pamięci Narodowej zginęło w świętochłowickim obozie Zgoda.

W ten sposób upamiętniono ofiary Tragedii Górnośląskiej. - Mój ojciec był tutaj w obozie. Sam widziałem wydarzenia jakie się tam działy. Bili i zabijali więźniów. Takich scen nie idzie wymazać z pamięci. Mimo tego całego zła jakie się tam działo, można powiedzieć, że ojciec miał szczęście, bo uratował go lekarz - mówi Rufin Praczka, mieszkaniec Rudy Śląskiej.

W naszym mieście hołd ofiarom oddali między innymi: wiceprezydent miasta Michał Pierończyk, radny Jakub Wyciślik, przewodniczący koła RAŚ Ruda Śląska Roman Kubica oraz Marian Makula.

- Z tych 1855 zniczy ułożyliśmy napis „ Zgoda 1945- 1855 ofiar obozu”. Wydarzenie przebiegało dwutorowo. W tym samym czasie podobna akcja miała miejsce w Mysłowicach. Tam zapłonęło 2281 ku pamięci ofiar obozu Rosengarten - tłumaczy Roman Kubica, przewodniczący rudzkiego koła RAŚ.