Socjalno-komunalne inwestycje

15-11-2016, 09:21 Joanna Oreł

Jeszcze w ubiegłym roku na liście osób oczekujących na lokal socjalny w naszym mieście było 2300 osób, teraz jest ich ok. 1800 i jest szansa, że liczba ta będzie jeszcze niższa. Z kolei liczba wniosków, jeżeli chodzi o przydział mieszkań komunalnych spadła z 4300 do ok. 1200, o czym rozmawiamy z wiceprezydentem Michałem Pierończykiem.

- Kiedy miasto wybuduje kolejne mieszkania komunalne?

- Planujemy, że poprzez inwestycję na nieruchomości przy ul. Bytomskiej-Stromej w Orzegowie powstanie 50 lokali komunalnych. Podjęte postępowanie przetargowe ma wyłonić wykonawcę, który zaprojektuje i wybuduje mieszkania w latach 2017 – 2018. Na ten cel zabezpieczono środki w budżecie miasta na ten rok oraz w wieloletniej prognozie finansowej na kolejne lata. Ponadto w przypadku uruchomienia zapowiadanego dofinansowania z Banku Gospodarstwa Krajowego przewidzianego w rządowym Narodowym Programie Mieszkalnictwa postaramy się wykorzystać potencjał działki przy ul. Bankowej w Rudzie, gdzie zlecona zostanie dokumentacji na budowę kolejnych 50 lokali mieszkalnych. Podobnie, z możliwością pozyskania dofinansowania z BGK, na ul. Lisiej w Nowym Bytomiu, we współpracy z MPGM TBS sp. z o.o. powstanie łącznie prawie 46 lokali komunalnych. We wrześniu został złożony wniosek o dofinansowanie w 45 proc. wartości inwestycji, która ma być realizowana od drugiej kwartału 2017 roku. W tym kontekście warto wskazać, że warunkiem uzyskania powyższego dofinasowania jest stworzenie takiej samej liczby lokali socjalnych. Aż 13 z nich zostanie utworzonych w ramach dofinansowanego projektu pn. „Adaptacja lokali mieszkalnych i użytkowych na mieszkania socjalne” w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. W wyniku realizacji przedmiotowego projektu powstaną mieszkania socjalne dla minimum 56 osób, wyposażone w kuchnie lub aneksy kuchenne oraz łazienki. Prace remontowe zostaną rozpoczęte prawdopodobnie jeszcze w roku bieżącym i zakończone w roku 2017.

- Wróćmy jeszcze do mieszkań komunalnych. Ile osób na nie czeka?

- Obecnie na liście osób oczekujących na mieszkanie z zasobu miasta figuruje 1169 gospodarstw domowych (wg stanu na dzień 31.10.2016 r.). Jest to oczywiście liczba znacznie niższa niż ponad dwa lata temu (ponad 4300 wniosków), ale w mojej ocenie winna ona podlegać dalszemu ograniczeniu, gdyż każdy kto posiada realną niezaspokojoną potrzebę mieszkaniową powinien mieszkanie w naszym mieście znaleźć.

- Ile powstanie mieszkań socjalnych w najbliższych latach oraz jak wyglądają dalsze plany miasta, jeżeli chodzi o budownictwo socjalne?

- Miasto nie planuje budowy nowych budynków socjalnych, ale jak już wskazałem wyżej planuje adaptacje lub pozyskiwanie lokali o obniżonym standardzie z innych zasobów, np. poprzez ich najem od spółdzielni lub przejęcie mieszkań „zakładowych”. W ten sposób planujemy przejąć w 2017 roku ponad 50 lokali w z zasobów PKP. Obecnie (wg stanu na dzień 10.06.2016 r.) miasto posiada 1459 lokali socjalnych, co nie zaspokaja potrzeb, gdyż liczba wyroków eksmisyjnych do realizacji wynosi 1815 (wg stanu na dzień 31.10.2016 r.). Mimo że liczba ta została w bieżącym roku została znacząco ograniczona (z 2300 wyroków) i spodziewam się, że w trakcie dalszej weryfikacji będzie nadal spadać, to daleko jeszcze do sytuacji, kiedy wyroki będą realizowane na bieżąco i nie będzie potrzeby wynajmowania lokali na cele socjalne z innych zasobów.

Stale poprawiająca się dostępność lokali mieszkalnych w naszym mieście, w tym zmniejszająca się liczba osób oczekujących na mieszkania oraz wyroków eksmisyjnych do realizacji to tylko niektóre efekty konsekwentnie prowadzonej i reformowanej polityki mieszkaniowej, zapisanej w Programie Gospodarowania Zasobem Mieszkaniowym na lata 2012 – 2016. Obecnie stoimy u progu dyskusji na temat nowego programu na lata 2017 – 2021, który będzie mam nadzieję zawierał elementy kontynuacji oraz odpowiadał na nowe wyzwania, w szczególności adaptację do zapowiadanych zmian w przepisach oraz wykorzystanie możliwości które ma stworzyć rządowy Narodowy Program Mieszkaniowym. Podkreślam, że dobry program mieszkaniowy miasta winien hołdować zasadzie zrównoważonego rozwoju, zachęcać do zamieszkania w naszym mieście i odpowiadać oczekiwaniom mieszkańców. Tym bardziej, że budownictwo mieszkaniowe a także prawidłowe i efektywne gospodarowanie mieszkaniami to koło zamachowe lokalnej gospodarki.