Śmiertelne potrącenie
29-11-2013, 09:14 Sandra Hajduk
Do tragicznego w skutkach potrącenia doszło wczoraj wieczorem w rejonie skrzyżowania ulic Szyb Powietrzny i Wolności, tuż obok Caritasu.
– Przechodzącą przez przejście dla pieszych kobietę potrącił samochód osobowy. Na miejscu prowadzona była reanimacja, ale nie przyniosła ona efektów. Wczoraj wykonaliśmy większość czynności mających za zadanie ustalenie przebiegu zdarzenia. Dzisiaj zabezpieczamy nagranie z działającego w pobliżu monitoringu – poinformował nas Krzysztof Piechaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
Ze wstępnych informacji wynika, że sprawca wypadku był trzeźwy.
xxxx napisał(a):
To był wypadek.. To przejście dla pieszych jest bardzo słabo oświetlone i kierowca miał prawo nie widzieć tym bardziej jak wiadomo ŚP Siostra Zakonna była ubrana na ciemno .. Piesi muszą być ostrożni tak samo jak i kierowcy teraz już nic się nie zrobi tak po prostu musiało być ... I PROSZĘ NIE OCENIAĆ LUDZI BO NIKT NIE WIE JAK SIĘ CZUJĄ OSOBY POSZKODOWANE TAK JAK I SPRAWCY. CZASEM WARTO SIĘ ZASTANOWIĆ CO SIĘ PISZE BO PAPLANIE TU NIC NIE DA.. KIEROWCA NA PEWNO TEGO NIE CHCIAŁ ! PO PROSTU TO BYŁ WYPADEK I KAŻDEMU SIĘ TO MOGŁO PRZYTRAFIĆ!
putka napisał(a):
tylko piszemy a gdzie sa czyny? modlimy sie od naglej i niespodziewanej smiercizachowaj nas Panie! dziekuje za zrozumienie.
rudzianka napisał(a):
Witam.ludzie patrzcie jak przechodzicie bo to od nas zalerzy czy bendziemy bezpieczni nawet na pasach.a wy kierowcy ZWOLNIJCIE!!!! szkoda karzdego czlowieka gdy zginie w wypadku na drodze.POMUDKLMY SIE ZA NICH.
Zasmucony napisał(a):
Fakt - kobieta. Ale nie osierociła dwójki dzieci - a znacznie więcej ludzi. :( Wspaniała Siostra Zakonna! Nasza Elżbietanka. :( Wieczny Odpoczynek racz Jej dać Panie... +
... napisał(a):
siostra zakonna... pielęgniarka...wieczny odpoczynek racz Jej dać Panie....
kierowca napisał(a):
te pasy i wogóle obręb tej drogi to total masakra , wieczorem nic nie widać , sama ciągle codziennie wieczorem tam przejeżdzam i czasami mi się odechciewa jak młodzież od tak wyleci sobie , a ty wyhamuj ... powinno tam być jakieś solidne oświetlenie ... a ja z pogłosek ludzi słyszałam , że niby kobieta , która osierociła 2 dzieci ... ale co do oświetlenia niech ktoś sie zajmie tym odcinkiem tam ....
xxx napisał(a):
Tam powinna być sygnalizacja świetlna
xxx napisał(a):
Niech Aniołowie zabiorą Cię do raju...
marek napisał(a):
zabił człowiek nie mający sumienia, nie żałuje za swój czyn, mam nadzieje ze pójdzie siedzieć na długie lata bo tacy ludzie muszą być eliminowani ze społeczeństwa!
iza napisał(a):
Ludzie ubierajcie się w jakieś odblaski, rano naprawdę nie widać was w tych ciemnych ubraniach
mieszkanka napisał(a):
Mieszka obok tego przejscia i jest ono bardzo niebezpieczne cos najmniej raz w miesiacu dochodz tam do potracenia..
Caritas napisał(a):
Tak to była Siostra Zakonna, szła do apteki zrealizować recepty dla podopiecznych DPSu
cherrys napisał(a):
Co do oświetleni, to i za późno włączają latarnie a same przejścia dla pieszych, faktycznie nie są dostatecznie oświetlone. Co do pieszych, to sami co niektórzy zachowują się jak święte krowy i wbijają na jezdnię, bez wcześniejszego rozejrzenia się i wzięcia pod uwagę, czy nadjeżdżający pojazd zdąży zahamować. Sama ostrożnie jeżdżę w pobliżu przejść dla pieszych, bo sama tym pieszym czasami jestem, ale niektórzy piesi po prostu uważają, że skoro są pasy to mogą sobie od tak na nie wyskoczyć i jeszcze grozić kierowcy, że w ostatniej chwili zahamował. Także oświetlenie i ogólna dwustronna ostrożność by się przydała.
Beata napisał(a):
Przejścia dla pieszych powinny być kategorycznie oświetlone, a piesi dużo bardziej ostrożniejsi, przy obecnej aurze pieszych, tym bardziej tych ubranych na tzw. ciemno po prostu nie widać!!!!
xyz napisał(a):
Ludzie mówią że to była siostra zakonna. Tak czy inaczej świeć Panie nad jej duszą. Kondolencje dla rodziny i bliskich. Ja na tych pasach przechodzę z dziećmi jak zaprowadzam je do szkoły. Aż strach pomyśleć.
mieszkaniec Wolności napisał(a):
Myślałem że był to mężczyzna,widziałem całą reanimację,20 minut walczyli o życie tej kobiety.Nic to nie dało.
Komentarze