Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Słowa i obrazy

22-05-2014, 21:55 Sandra Hajduk

– Czuję się pełniejszy pokazując różne twarze – mówił w trakcie wieczoru autorskiego Jerzy Mazurek. Gość CiSowego Saloniku Literackiego nie tylko zaprezentował publiczności swoje utwory, ale także pokazał fotografie własnego autorstwa. Całość uzupełniły dźwięki akordeonu.


„Słowa i obrazy” – pod taką nazwą dzisiaj w Centrum Inicjatyw Społecznych w Starym Orzegowie odbyło się spotkanie autorskie, poetycko – muzyczne Jerzego Mazurka.


– Utwory, które dzisiaj prezentowałem pochodzę z trzech tomików autorskich i z antologii wydawanych przez Nauczycielski Klub Literacki z Katowic. Oprócz tego pojawiło się kilka utworów, które dotychczas nie były publikowane. Po raz pierwszy także wystawiam zdjęcia. Nigdy wcześniej nie miałem takich pomysłów. W związku z tym, że wygrałem pewne konkursy ogólnopolskie postanowiłem pokazać to, co robię – tłumaczył Jerzy Mazurek. – Te wiersze stanowią wycinki rzeczywistości. Komunikat twórczy musi mieć drugie dno. Fotografie z resztą są niczym moje wiersze. Staram się nadać im dodatkowe znaczenie. Dobry wiersz nie może być tylko grą słów – zastrzegał autor.


Chociaż gry tego popołudnia nie zabrakło. Poezja i proza podana została bowiem w nowej formie – w połączeniu ze specjalnie skomponowanymi krótkimi utworami muzycznymi. Te na akordeonie stworzył Grzegorz Jurczyk.


Muzyka musi łączyć się z wierszami przynajmniej jeśli chodzi o atmosferę wiersza, ale ważne by stanowiła także osobny twór. Formy, które dzisiaj prezentowaliśmy były bardzo krótkie, bo nie sposób skomponować długi utwór przy tak krótkich wersach. Bawiliśmy się tym na bieżąco, dużo było improwizacji, ale myślę, że wyjście z pewnych ram jest ważne i pozwoliło się zrelaksować nam i odbiorcom – podkreślał akordeonista.


Ale nie tylko o chwilę relaksu chodziło.


– Warto uczyć ludzi kontaktu z poezją (…). Ja lubię to robić, a gdy mogę się tym dzielić z innymi to czuję się wtedy spełniony i cieszę się, że także innym mogę sprawić przyjemność – podkreślał Jerzy Mazurek.


Komentarze