Silesian Football Night

08-06-2014, 01:40 Sandra Hajduk

Przez ponad 14 godzin 16 zespołów walczyło o zwycięstwo w trzeciej edycji Silesian Football Night. Po wyrównanym meczu finałowym, który odbył się przy blasku księżyca o tym do kogo powędruje najważniejsze trofeum musiały zadecydować rzuty karne. W tych lepsza okazała się być drużyna Matik, zwana także reprezentacją Anglii.

Rozgrywki od 9 rano prowadzone były na Orliku w Nowym Bytomiu. Drużyny przybrały nazwy reprezentacji występujących w piłkarskich  mistrzostwach świata.

– Początkowo planowaliśmy, że w turnieju weźmie udział 12 drużyn, jednak w związku z dużym zainteresowaniem rozszerzyliśmy listę uczestników do 16 zespołów. Drużyny walczą w czterech grupach. Dwie najlepsze z każdej z grup awansują do dalszego etapu rozgrywek. Trzeba jednak przyznać, że chociaż w turnieju mogą brać udział wyłącznie amatorzy to mecze rozgrywane są na bardzo wysokim poziomie – mówił Arkadiusz Chmielewski z MOSiR-u, który zorganizował imprezę.

Zmagania piłkarskie nie były jedynym elementem imprezy. Na kibiców i uczestników turnieju czekały także występy artystyczne, pokazy taneczne oraz liczne konkursy. Nad oprawą muzyczną czuwali profesjonalni dj-e.

W tegorocznych rozgrywkach najlepsza okazała się być reprezentacja Anglii (Matik), która w rzutach karnych pokonała Szwajcarię (znaną także pod nazwą Byle co pograć). Ostatnie miejsce na podium zajęła Francja (Madej&Wróbel).

– Od początku zagraliśmy bardzo mądrze taktycznie. Czekaliśmy na błędy przeciwników i staraliśmy się je wykorzystywać – zdradził Jarosław Tąder, grający w drużynie Anglii. Ten zawodnik został okrzyknięty najlepszym bramkarzem turnieju.

– Ten tytuł jest dla mnie dużym wyróżnieniem. Bez względu na to czy uprawia się piłkę nożną amatorsko czy profesjonalnie jeżeli już się to robi to dobrze jest coś osiągnąć, a takie wyróżnienie niewątpliwie jest osiągnięciem. Nie ukrywam, że duża w tym zasługa kolegów z drużyny – mówił bramkarz.

Nie zabrakło także innych indywidualnych wyróżnień. Tytuł najlepszego zawodnika turnieju powędrował do Kamila Andrzejewskiego. Królem strzelców został Tomasz Jendruś.