Serce Domu Harcerskiego znów zabije

06-03-2018, 14:24 Agnieszka Lewko

Dom Harcerski w Rudzie jest w złym stanie technicznym i wymaga gruntownego remontu. Z tego powodu  we wtorek (27.02) w siedzibie hufca, która mieści się w Rudzie przy ul. Szczęść Boże,  odbyła się konferencja, na której ogłoszona została zbiórka publiczna na remont harcerskiego domu. O planowanej modernizacji harcerskiej placówki, rudzkim hufcu oraz jego planach na przyszłość rozmawiamy z hm. Marcinem Różyckim - komendantem rudzkiego hufca.

Jak wygląda obecna sytuacja siedziby harcerzy? Czy jest ona rzeczywiście w opłakanym stanie technicznym i bardzo potrzebuje remontu?

Chcemy podnieść standard tego miejsca i uatrakcyjnić je po to, żeby harcerze mogli się z niego cieszyć i w pełni korzystać. Ten remont spowoduje wzrost aktywności harcerzy, a innych zachęci do przyłączenia się do naszej organizacji. Obecnie Dom Harcerski jest w  katastrofalnym stanie technicznym, m.in. nie spełnia przepisów przeciwpożarowych. Uniemożliwia to jego prawidłowe, bezpieczne użytkowanie, ale także sprawia, że obiekt nie jest w pełni wykorzystywany. Nie możemy organizować półkolonii i zimowisk czy też większych imprez z wykorzystaniem dużej sali i sceny. Dodatkowym problemem jest bardzo kosztowne ogrzewanie Domu Harcerskiego w okresie zimowym. Pieniądze, które obecnie wydawane są na olej opałowy, w przyszłości będą mogły zostać wydane na inne cele. Dlatego dążymy do tego, by przywrócić temu miejscu jego dawne funkcje, by Dom Harcerski był coraz częściej odwiedzany nie tylko przez harcerzy, ale również dzieci i młodzież niezrzeszoną. Niestety, posiadane przez nas środki finansowe nie pozwalają nam na wykonanie tak dużej i drogiej inwestycji. Stać nas tylko na bieżące drobne naprawy, które są wykonywane w czynie społecznym przez harcerzy i naszych sympatyków.

Czy nowy Dom Harcerski to będzie  takie serce harcerskiego życia w Rudzie Śląskiej?

Dom Harcerski to zawsze było serce i ostoja harcerzy. Harcerze muszą mieć swoje miejsce, w którym się spotykają, w którym odbywają się różne wydarzenia. Tutaj wszyscy harcerze się integrują. To miejsce, w którym harcerze mają zbiórki.  Hufce, które nie mają swojej siedziby, maja utrudnione funkcjonowanie, dlatego chcielibyśmy, żeby Dom Harcerski stał się znowu prawdziwym sercem nie tylko tej dzielnicy, ale także sercem miasta i rudzkiego  harcerstwa.

W jaki sposób rudzianie mogą pomóc w remoncie Domu Harcerskiego?

  Od 27 lutego br. ruszyła zbiórka pieniężna, z której środki w całości zostaną przeznaczone na  ten remont. Będziemy wdzięczni za każdą kwotę, która na pewno będzie dobrze zainwestowana. Ważne są dla nas nie tylko pieniądze, ale bezpośrednie zaangażowanie rudzian. Zwracamy się również z prośbą do przedsiębiorców, by wsparli nasze przedsięwzięcie np. materiałami budowlanymi. Koszt realizacji wszystkich robót wyniesie około 5 mln złotych. Mamy już wykonaną koncepcję remontu obiektu, którą ufundowała  firma Helmecki Group.

Remont obiektu to jeden z priorytetów rudzkiego hufca. A poza remontem co jeszcze macie w planach? Jakie atrakcje, imprezy czekają na harcerzy oraz mieszkańców naszego miasta?

 W tym roku składa się tak, że obchodzimy stulecie odzyskania niepodległości przez państwo polskie, jak również stulecie istnienia Związku Harcerstwa Polskiego. pierwszy. Chcemy też przygotować grę związaną z odzyskaniem niepodległości przez Polskę oraz z powstaniami śląskimi. Poza tym, imprezą, którą jest dla nas ważna w tym roku, jest zlot na stulecie powstania ZHP w Polsce, który odbędzie się na wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku,  w którym uczestniczyć będzie aż dwustu rudzkich harcerzy. Będzie  to największa  reprezentacja w całej Chorągwi Śląskiej ZHP. Nasi harcerze będą asystować sztandarowi chorągwi. Kolejne dwie imprezy, które zorganizuje nasz rudzki hufiec to kwietniowa Olimpiada Sportowa, w której weźmie udział około pięciuset harcerzy oraz Wojewódzka Olimpiada Sportowa, w której wystartuje około tysiąca harcerzy i która odbędzie się w maju. Tę imprezę organizujemy po raz pierwszy.  Co ważne, nasze imprezy są otwarte dla mieszkańców Rudy Śląskiej i może w nich uczestniczyć każdy, kto ma taką ochotę.

A jak wygląda sytuacja harcerstwa w Rudzie Śląskiej? Czy można powiedzieć, że jest ono popularne?

 Harcerstwo uczy życia. To aktywny wypoczynek, inna forma spędzania wolnego czasu. Harcerstwo to harce, a harce to zabawa, to także nauka przez zabawę. Mamy sześciuset harcerzy w swoich szeregach,  a od dwóch lat przybyło ich aż o dwieście. Z tego wynika, że dobrze pracujemy albo że cały czas jest wielki bum na harcerstwo. Jesteśmy czwartym hufcem w Chorągwi Śląskiej ZHP.  Przebijają nas tylko Katowice, Bielsko i Częstochowa. Wydaje mi, że harcerstwo w Rudzie Śląskiej się rozwija i  trzeba dodać, że jest największą organizacją młodzieżową na terenie miasta, która organizuje największe imprezy dla młodzieży. Przez nasze formy wypoczynku przewija się od trzech do czterech tysięcy dzieci i młodzieży. Zabieramy ich na rajdy, biwaki i proponujemy różne inne ciekawe formy spędzania wolnego czasu.

Pieniądze na remont  zbierane są na zasadzie darowizny na konto bankowe nr: 63 1750 0012 0000 0000 3778 4737 oraz w ramach zbiórki społecznej do puszek i skarbonek. Jedna z nich ustawiona zostanie w Urzędzie Miasta Ruda Śląska. Wszyscy, którzy chcą wspomóc remont Domu Harcerskiego, mogą kontaktować się pod numerem telefonu 575 270 101 i 793 665 780 lub mailem kontakt@hufiecrudaslaska.pl.