Rudzkie święto pszczelarzy
25-08-2016, 09:39 Magdalena Buchta
W środę, 24 sierpnia, jak co roku rudzcy pszczelarze mieli swoje święto. Po raz kolejny w dzielnicy Halemba odbyło się podsumowanie sezonu rudzkiego koła Śląskiego Związku Pszczelarzy.
- Od lat organizujemy spotkanie pszczelarzy na zakończenie sezonu. Spotykamy się we wspólnym, rodzinnym gronie i pokazujemy rudzianom nasze produkty – podkreśla Jerzy Cieśla, prezes rudzkiego koła.
W rudzkim kole zrzeszonych jest 34 członków, którzy na co dzień zajmują się siedemsetką rodzin pszczelich. Związek stwarza zrzeszonym możliwość współpracy oraz konsultacji na wielu płaszczyznach.
- Widujemy się raz w miesiącu – głównie w celach organizacyjnych – musimy przekazywać sobie masę informacji, przede wszystkim związanych z dotacjami. W dzisiejszych czasach hodowla pszczół jest bardzo zbiurokratyzowana. Dawniej było trochę inaczej – zaznacza Jacek Szal, wiceprezes koła.
Na co dzień pszczelarze wspólnie walczą także z przeciwnościami, podkreślając, ze nastały trudne czasy dla pszczół.
- Pojawiło się wiele nowych chorób, na które pszczoły nigdy wcześniej nie zapadały. Ja sam, dwa lata temu straciłem całą pasiekę, jednak dzięki pomocy kolegów z koła udało mi się tę pasiekę odbudowa – opowiada Arkadiusz Szweda, skarbnik rudzkiego koła. – Dodatkowo musimy dbać o to by pozyskiwać czysty, zdrowy miód – dodaje.
Komentarze