Roztańczona niedziela
27-10-2014, 09:05 Joanna Oreł
Ruda Śląska jest atrakcyjna, modna, a do tego roztańczona
Street dance, tribal, afro, taniec klasyczny, ludowy i charakterystyczny – oto style taneczne, z jakimi dane było zmierzyć się uczestnikom kampanii „Roztańczona Ruda”. W niedzielę odbyło się jej podsumowanie.
W warsztatach tanecznych, które rozpoczęły się w październiku, wzięło udział ok. 50 osób. Natomiast finałowa gala wydarzenia odbyła się w minioną niedzielę (26 października) w Miejskim Centrum Kultury. – Obok młodzieży szkolnej z „Roztańczoną Rudą” bawili się dorośli, przedstawiciele różnych zawodów, których połączyła wspólna pasja. Wśród nich były też słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku - Jadzia i Kornelia – wylicza Ewa Blaut, ambasadorka kampanii i doświadczona artystka.
Zaś najmłodszym uczestnikiem warsztatów był 6-letni Tomek. To właśnie m.in. jemu dziękowano podczas gali w MCK. Zresztą podziękowań nie było końca.
- Chciałam przeżyć fajną przygodę. Zrobić coś dla siebie, by odreagować od szarości dnia codziennego i to się udało – mówi pani Kornelia, jedna z uczestniczek warsztatów.
Nie tylko jednak ona dzieliła się swoim entuzjazmem podczas finału akcji.
- Wszystko zaczęło się od kampanii „Atrakcyjna Ruda”. Potem była „Modna Ruda”. Dzisiaj jest „Roztańczona Ruda”. Wszystkie nasze projekty są projektami społecznymi, dla mieszkańców. Kampania „Roztańczona Ruda” była zarzuceniem wędki. Pokazaliśmy, że w tak krótkim czasie można zrobić tak dużo – podkreśla Renata Młynarczuk, naczelniczka Wydziału Promocji i Komunikacji Społecznej.
Do finału „Roztańczonej Rudy” uczestników przygotowali: instruktorka szkoły tańca Iskra, Sylwia Krysta ze studia Energia, a także Anna „Lares” Sztuba z Teatru Tańca i Ognia, Milena Karpińska i Dominika Leśniowska z Teatru Bezpańskiego, a także soliści z Opery Śląskiej - Aleksandra Piotrowska i Grzegorz Pajdzik oraz Anna Urbacz ze Szkoły Baletowej w Bytomiu.
Przy okazji kolejnej akcji promującej Rudę Śląska zapowiedziano także, że w przyszłym roku doczekamy się także kampanii „Aktywna Ruda”.
Komentarze