Rowerzyści z metropolii łączą siły

11-04-2018, 11:17 Joanna Oreł

Pasjonaci dwóch kółek z m.in. Katowic, Gliwic, Bytomia, Dąbrowy Górniczej, czy Tychów wzięli sprawy w swoje ręce i utworzyli Metropolitalną Federację Rowerową. Na liście założycieli nie mogło zabraknąć także Rudy Śląskiej. Efektem współpracy ma być połączenie ścieżek i tras rowerowych w regionie oraz przeniesienie tego, co robi się w poszczególnych miastach na poziom wyższy, czyli metropolitalny.

– By podkreślić, że taka inicjatywa była konieczna, posłużę się przykładem. Przy ul. Piastowskiej ma powstać ścieżka rowerowa i ludzie pytają, dokąd będzie ona prowadziła. Otóż donikąd. Do granicy z Bytomiem – podkreśla Ewa Chmielewska, prezes Fundacji Aktywni Społecznie AS, która znalazła się w zarządzie Metropolitalnej Federacji Rowerowej. – Natomiast my chcielibyśmy przemieszczać się trasami rowerowymi pomiędzy miastami – dodaje. Dlatego rowerzyści ze śląskich miast postanowili stworzyć oddolny ruch, którego celem będzie prowadzenie wspólnej polityki rowerowej. – Do tej pory działania rowerowe na terenie miast konurbacji górnośląskiej nie były skoordynowane, czego efektem jest m.in. to, że wiele dróg rowerowych kończy się na granicach miast. Powołana do życia kilka miesięcy temu Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia daje nadzieję na pozytywne zmiany w tym zakresie. Jednakże nikt nie zna lepiej potrzeb rowerzystów od nich samych, dlatego aktywiści rowerowi z Rudy Śląskiej, Gliwic, Katowic, Bytomia, Dąbrowy Górniczej i Tychów powołali do życia rowerową metropolię, aby to, co robili do tej pory na poziomie miast, przenieść na poziom metropolitalny – tłumaczy Chmielewska.

Na razie pomysłów jest kilka, a dwa najważniejsze dotyczą tego, by po pierwsze spełnić wieloletnie marzenie śląskich rowerzystów, a mianowicie doprowadzić do utworzenia „średnicówki” rowerowej na odcinku Gliwice-Katowice. – Poza tym potrzebujemy połączonych dróg rowerowych w samej aglomeracji miejskiej – żeby móc dojechać do szkoły, do pracy, czy do sklepu. Warto wykorzystać modę na rower w naszej aglomeracji. Tak, by mieszkańcy chcieli przesiadać się z samochodu na rower i dojechać nim na miejsce bezpiecznie oraz szybko – wyjaśnia jedna z założycielek metropolii rowerowej.

W planach jest także wykorzystanie na rekreację rowerową miejsc po nieczynnych wąskotorówkach oraz wspólne organizowanie imprez rowerowych. Dodajmy, że jeżeli chodzi o dotychczasową infrastrukturę rowerową, w naszym mieście istnieje ponad 76 km tras i szlaków rowerowych. Natomiast w tym roku powstaje droga rowerowa od ulicy Gołębi do ulicy Kupieckiej, która połączy dwie istniejące drogi rowerowe przy ulicy Górnośląskiej i ulicy 1 Maja, a także droga rowerowa w ramach rozbudowy ul. Zjednoczenia oraz kolejna w ramach budowy trasy N-S. Ponadto na ten rok zaplanowano budowę drogi rowerowej w ciągu ulicy 1 Maja. – Zakres niniejszego zadania obejmuje wyznaczenie szlaku rowerowego od ul. Tołstoja, następnie ul. Kazimierza do ul. 1 m (do budynku nr 366). Docelowo droga rowerowa zostanie połączona z istniejącym ciągiem zrealizowanym w ramach pierwszego etapu Trasy N-S – zapowiada Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

W tym roku ma powstać także wspomniana droga rowerowa w ramach przebudowy ulicy Piastowskiej na odcinku od skrzyżowania z ul. Szyb Bartosza do granicy z Bytomiem oraz droga rowerowa w ramach budowy ronda u zbiegu ulic Wolności, Magazynowej i Brańskiego, która zostanie połączona z trasą przy ul. Wolności.