Rondo niezgody

09-04-2013, 09:22 Monika Herman - Sopniewska

Najpierw miała być zmiana uchwały o nadawaniu nazw ulic, następnie konsultacje społeczne, a dopiero potem uchwała o nadaniu imienia Marii i Lecha Kaczyńskich rondu w Wirku. Tak przynajmniej proponowała postąpić prezydent Grażyna Dziedzic. Jednak radni PO i PiS uznali, że lepszym rondem, które powinno upamiętniać parę prezydencką , jest to w Halembie, a nie to w Wirku. Konsultacjami społecznymi, o których mówiła prezydent Grażyna Dziedzic, radni POPiS-u już się nie przejmowali.

Na efekt takich działań nie trzeba było długo czekać. Kilka godzin później na jednym z portali społecznościowych powstał profil negujący pomysł. Mieszkańcy Halemby nie chcą takiej nazwy w swojej dzielnicy. W ciągu kilku dni liczba osób protestujących urosła do ponad 1400.

 

Przypomnijmy, że na sesji Rady Miasta odbywającej się tuż przed świętami wielkanocnymi – rudzkim radnym nie udało się dojść do porozumienia w sprawie nadania imienia Marii i Lecha Kaczyńskich rondu przy zbiegu ulic 1 Maja, Obrońców Westerplatte i Głównej w Wirku. Bo jak uzasadniała część radnych – uchwała źródłowa na mocy której imię miało być nadane jest nielogiczna. Za takimi argumentami głosowali radni PO i PiS- u, którzy nie dopuścili w ogóle do dyskusji nad propozycją nazwania ronda imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich. - Gdyby Ci radni przyjęli moją propozycję, najpierw zmiany uchwały o nazewnictwie ulic, a potem konsultacji społecznych, to byśmy dziś nie byli świadkami takiego protestu – komentuje prezydent Grażyna Dziedzic. – Szkoda, że konsultacje nie zostały przeprowadzone, mogliśmy dzięki temu uniknąć takich emocji – dodaje.

 

 

Zanim jednak koalicja radnych PO i PiS przegłosowała swój projekt uchwały, radni Jarosław Wieszołek, Kazmierz Myszur i Marek Wesoły zwołali konferencję prasową, na której poinformowali o swojej „walce o nazwanie jednego z rond w mieście imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich. - W celu przecięcia spekulacji prasowych w tej sprawie, przedłożyliśmy do Kancelarii Rady Miasta dwa projekty uchwał umożliwiające ostateczne rozstrzygniecie powyższej kwestii. Jest to projekt uchwały w sprawie zmian uchwały o zasadach nadawania nazw ulicom, placom i innym obiektom miejskim oraz projekt uchwały w sprawie nadania nazwy – rondo Marii i Lecha Kaczyńskich – rondu zlokalizowanemu u zbiegu ulic 1 Maja, Rolniczej i Halembskiej w Rudzie Śląskiej – odczytał na konferencji prasowej Jarosław Wieszołek, radny PiS- u.

 

 

Ta sama nazwa, ale inne rondo – co nie podobało się w poprzednim? - Rondo jest małe i nie raz było przedmiotem żartów kabareciarzy. Na jego środku stoi maszt reklamowy i nie ma kontroli nad treścią reklam – tłumaczył radny Wieszołek. A treść reklam mogłaby kłócić się z nazwą ronda. Stąd pomysł na rondo w Halembie, gdzie na środku stoją wagoniki. Tyle, że w tym projekcie uchwały o konsultacjach społecznych nie było już ani słowa.- Rondo w Halembie nadaje się na to doskonale. Podczas swojej prezydentury Lech Kaczyński odwiedzał tę dzielnicę Rudy Śląskiej– argumentował Kazimierz Myszur, radny PiS, jeden z wnioskodawców uchwały.

 

 

Jak postanowiono tak uchwalono. Tyle, że sam pomysł szybko nie spodobał się mieszkańcom Halemby. - Jestem oburzona i zbulwersowana. Dlaczego nasze halembskie rondo ma nosić nazwę Kaczyńskich. Mówi się o tym, że nazwa ronda była konsultowana – a ja się pytam z kim? Bo na pewno nie z nami, mieszkańcami Halemby. Chcemy mieć swoją rudzką nazwę, a nie z góry nam nadaną – zadzwoniła do nas pani Stefania, czytelniczka gazety.

 

 

W tym samym czasie profil „Ruda Śląska bez ronda Kaczyńskich” na portalu społecznościowym FACEBOOK polubiły już setki mieszkańców Rudy Śląskiej. I tak niewinne rondo stało się kością niezgody. Przedstawiciele PiS i PO oświadczyli, że wszystkiemu winna jest prezydent Grażyna Dziedzic, zapominając najwyraźniej o tym, kto wnioskował i głosował za rondem w Halembie.

- Ze strony moich oponentów najpierw padały słowa o walce o rondo, a dziś słyszę, że to wszystko moja wina. Ten zgiełk, te emocje, te oskarżenia.....Jest mi po prostu przykro. Równie dobrze można mnie oskarżyć o to, że zamiast wiosny mamy jeszcze zimę – dodaje prezydent.

 

Mieszkańcy Halemby zapowiadają petycję w sprawie „swojego” ronda. Tymczasem kontrowersyjna uchwała czeka na ocenę przez nadzór prawny wojewody.