Przyszłość kopalń znów pod znakiem zapytania
03-08-2016, 11:21 Joanna Oreł
Jaka będzie przyszłość rudzkich kopalń? To pytanie, jak bumerang wraca na usta mieszkańców naszego miasta, a zwłaszcza najbardziej jej zainteresowanej grupy, czyli górników i ich rodzin. Z ostatnich doniesień medialnych, jakie opublikowała „Dziennik Gazeta Prawna" wynika, że m.in. kopalnię Pokój, Halemba-Wirek (obecnie skupione w kopalni Ruda) oraz Wujek-Ruch Śląsk czeka likwidacja, planowana w ramach restrukturyzacji.
Według informacji „DGP” aż siedem kopalni zostanie przeznaczonych do likwidacji, co znalazło się na nieformalnej liście planowanej przez rząd restrukturyzacji. To kopalnie: Krupiński, Rydułtowy, Wieczorek, Sośnica oraz trzy rudzkie zakłady – Wujek-Ruch Śląsk, Pokój oraz Halemba. Warto dodać, że od 1 lipca te dwie ostatnie kopalnie funkcjonują w jednym podmiocie organizacyjnym Ruda, który skupia także kopalnię Bielszowice. Decyzja o połączenia miała być paradoksalnie jedną z mających na celu poprawę sytuacji Polskiej Grupy Górniczej. Jak jednak teraz podaje „DGP" – trzy rudzkie kopalnie (a także pozostałe cztery) miałyby być zamknięte z powodu nierentowności lub kończących się złóż węgla.
Tymczasem jeszcze w dniu, gdy informacje te ujrzały światło dzienne Polska Grupa Górnicza zaprzeczyła, jakoby miała zamykać kopalnie. W zamian za to usłyszeliśmy, że PGG zamierza zainwestować ponad 230 mln zł w rudzkie kopalnie do 2017 roku oraz nie zamierza zwalniać pracowników z rudzkich zakładów, a spółka nie ma żadnych planów likwidacji kopalń wchodzących w skład PGG. – Spółka, aby zapewnić stabilne wydobycie w kopalni Ruda zainwestuje m. in. w obudowy zmechanizowane, przenośniki ścianowe oraz kolejki podwieszane. PGG nie przewiduje także żadnych zwolnień pracowników kopalń. Spółka będzie dbała o stabilność zatrudnienia we wszystkich zakładach, także w Rudzie Śląskie. Ewentualna redukcja zatrudnienia może nastąpić tylko w trybie dobrowolnych odejść pracowniczych. Chęć odejścia z pracy i skorzystanie z pakietu osłonowego wyraziło w specjalnym sondażu 4837 osób – poinformował w przesłanym wczoraj oświadczeniu Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy PGG.
Jeżeli chodzi o kopalnie w Rudzie Śląskiej to Polska Grupa Górnicza zapowiedziała także udostępnienie złoża w filarze elektrowni „Halemba” i przesłanie urobku na Ruch Bielszowice oraz połączenie technologiczne Ruchu Pokój z Ruchem Bielszowice i przesłanie urobku w całości na Ruch Bielszowice. – Zakładamy, że wprowadzenie naszego biznesplanu pozwoli spółce wyjść na prostą już w połowie przyszłego roku – zapowiada Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej.
Również Ministerstwo Energii, odpowiedzialne za sprawy górnictwa w polskim rządzie, zaprzecza informacjom podanym przez „DGP", choć potwierdzono informacje o przeprowadzonych audytach. – W oparciu o nie zidentyfikowano m.in. kopalnie, które wymagają wsparcia i gruntownych zmian. Pozwala to na opracowanie – we współpracy ze spółkami i przedstawicielami ich załóg – skutecznych programów naprawczych i restrukturyzacyjnych dla tych podmiotów – informuje Ministerstwo Energii. – Obecnie trwają rozmowy ze stroną społeczną o przyszłości kopalń: „Krupiński” z JSW, „Sośnica” z PGG oraz „Ruch Śląsk” z KHW. Programy naprawcze spółek przewidują przeznaczenie znacznych nakładów inwestycyjnych na pozostałe kopalnie. Jednocześnie program „urlopy górnicze” powoduje, że w żadnym przypadku nie wystąpią zwolnienia górników z pracy – podsumowuje ME.
platfus napisał(a):
platforma co miała to rozkradła:D
Józek napisał(a):
Bo dopiero teraz Tobiszowski wziął się za restrukturyzacje górnictwa, wcześniej jak Czerwiński z PO był ministrem to nie robił NIC by ratować polskie kopalnie.
Mariusz napisał(a):
Pani Joanno Oreł, "te", czy "to"? "Pytanie" to chyba M.l.poj.
nino napisał(a):
Bez sensu, poza Sośnicą i Krupińskim to reszta kopalń funkcjonuje bardzo dobrze.
KAjetan napisał(a):
Troche zbyt wydmuchany artykuł, kopalnie beda fedrowac dalej bo jest zapotrzebowanie. Juztauron ktory skupuje 75% od śląskich kopalń zapowiadał ze nie chce obniżać wydobycia. To gazeta prawna nasiała fermentu i straszyła ze kopalnie sa zamykać, a tak na prawde nikt nie ma takiego zamiaru
Komentarze