Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Pożegnanie z kolędą

28-01-2013, 08:37 Administrator WR

„Jest taki dzień”, „Lulajże Jezuniu”, „Cicha Noc” i wiele innych kolęd i pastorałek słychać było dzisiaj w całej Rudzie Śląskiej. Ta niedziela była ostatnią okazją do śpiewania i słuchania pieśni bożonarodzeniowych. Rudzianie nie zmarnowali tej okazji.


Na XVIII już rudzkie spotkanie kolędowe w dzielnicy Czarny Las przybyły dziś tłumy. W kościele pw. Ducha Świętego wystąpiły schole, chóry i zespoły niemal z każdej dzielnicy Rudy Śląskiej: chór „Róże Św. Elżbiety” i zespół wokalny „Michael” z parafii św. Michała Archanioła w Orzegowie, schola „Vox Dei” z parafii św. Pawła w Nowym Bytomiu, zespół „Boże Nutki” z parafii św. Barbary w Bykowinie, schola dziecięca z parafii pw. Św. Marii Magdaleny w Bielszowicach, Dzieci Marii z parafii Bożego Narodzenia w Halembie oraz zespół „Capax Dei” z Kochłowic. Jako ostatnia wystąpiła schola „Duchu Ogniu” z parafii Ducha Świętego, gospodarz kolędowania.



Zebrani mogli usłyszeć tradycyjne polskie kolędy oraz pastorałki śpiewane na góralską nutę. Nie zabrakło również śląskiego akcentu – „Boże Nutki” zaśpiewały po śląsku „Dzisioj w Betlyjce”. Publiczność nie tylko słuchała i nagradzała gromkimi brawami wykonawców, których było łącznie prawie 200, ale również włączała się w kolędowanie. Szczególnie pięknie wyszła zebranym nie ćwiczona wcześniej pieśń „Bracia patrzcie jeno” zaśpiewana na dwa głosy.

 

 

Inicjatorem rudzkich spotkań kolędowych jest Grzegorz Gros – założyciel i dyrygent scholi „Duchu Ogniu”. – Zebraliśmy się wszyscy tutaj na chwałę Bożą. Cieszę się, że spotykamy się już po raz osiemnasty – mówił dyrygent. Na zakończenie proboszcz parafii ks. Jan Kral wraz z prezydent Rudy Śląskiej Grażyną Dziedzic wręczyli uczestnikom kolędowania pamiątkowe figurki świętej rodziny, wykonane przez podopiecznych szkoły im. św. Łukasza w dzielnicy Wirek oraz dyplomy. Na pożegnanie wszyscy wspólnie zaśpiewali najpiękniejszą kolędę „Cichą Noc”.

Czarny Las nie był dziś jedyną dzielnicą w Rudzie Śląskiej, w której kolędowano. W Halembie w kościele pw. MBR spotkali się młodzi parafianie, żeby uczestniczyć w XII Kolędowaniu Młodych. Prawie 40 wykonawców wokalnie i instrumentalnie zaprezentowało znane kolędy i pastorałki. 8-letnia Marta Kierzek zagrała na flecie „Pastuszek bosy”. – Bardzo lubię śpiewać i grać kolędy – mówi Marta, dla której kolędowanie stało się już rodzinną tradycją.

 

 

Z kolei w kościele Trójcy Przenajświętszej w dzielnicy Kochłowice na koncercie kolęd i pastorałek spotkały się chór „Jutrzenka„ z parafii pw. Św. Pawła w Nowym Bytomiu oraz najstarszy rudzki chór – Cecylia z Kochłowic. Poza tradycyjnymi bożonarodzeniowymi pieśniami sympatycy „Jutrzenki” i „Cecylii” mogli usłyszeć m.in. „White Christmas”.

 

Świątecznie, ale i charytatywnie było również w Bykowinie, gdzie Kluby Młodzieżowe Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza zorganizowały w kościele pw. NSPJ koncert charytatywny „Pożegnanie z kolędą”. – Gramy dla Hospicjum domowego im. Bł. Jana Pawła w Rudzie Śląskiej. Koncert jest kontynuacją projektu „młodzi dla hospicjum”, który zrodził się w Klubach Młodzieżowych Stowarzyszenia św. Filipa Nereusza – wyjaśnia Dariusz Kowalski ze Stowarzyszenia. Młodzież z Klubów od kilku lat wspiera rudzkie hospicjum organizując Dni Hospicyjne (np. w Bykowinie w 2010 r.) oraz kwesty na rudzkich cmentarzach 1 listopada.


Komentarze