Poradnik Innego Myślenia

08-10-2013, 14:18 Sandra Hajduk

Szeregu informacji, porad i refleksji tworzących razem „Poradnik Innego Myślenia” mogli wysłuchać rodzice, nauczyciele, lekarze, psycholodzy, pedagodzy i terapeuci, którzy biorą udział w konferencji naukowej zorganizowanej przez Rudzkie Stowarzyszenie Inicjatyw Niebanalnych In-nI oraz Poradnię Psychologiczno - Pedagogiczną w Rudzie Śląskiej. Konferencja ma przybliżyć zebranym świat chorujących na Zespół Aspergera lub ADHD.

– Bardzo dużo jest osób z Zespołem Aspergera, autyzmem i ADHD. Są to przede wszystkim dzieci. Osoby współpracujące z nimi bądź ich rodzice często nie wiedzą jak sobie w tej sytuacji poradzić oraz jak wytłumaczyć innym to, dlaczego dziecko zachowuje się tak a nie inaczej. Niejednokrotnie reakcje otoczenia są bardzo negatywne, co jeszcze pogłębia frustrację dzieciaków. Dlatego uznaliśmy, że trzeba dokształcić osoby, które mogą się zetknąć z takimi dziećmi – tłumaczyła skąd pomysł na zorganizowanie konferencji Elżbieta Kuś z Rudzkiego Stowarzyszenia inicjatyw Niebanalnych In-nI oraz Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Rudzie Śląskiej.

Jak podkreślano w trakcie konferencji ważne jest zrozumienie otoczenia.

– Problem w przypadku tych chorób polega bardziej na tym, że to my musimy dostosować swoją wiedzę, umiejętności i postępowanie codzienne do opieki nad dziećmi (…). Musimy tak postępować, by uciążliwość tego schorzenia była jak najmniejsza – podkreślała Halina Kozioł-Woźnikowska, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Rudzie Śląskiej.

Pierwsza część konferencji, na którą składały się prelekcje specjalistów odbyła się dzisiaj. Jutro natomiast odbędzie się druga część, w trakcie której zostanie wyświetlony film pt. „Mary i Max” w reżyserii Adama Eliota.

– Jesteśmy przekonani, że kształcenie filmowe powinno być wpisane w program edukacji filmowej, podobnie jak to się dzieje z lekturami szkolnymi – mówi Krzysztof Kasprzyk z Rudzkiego Stowarzyszenia Inicjatyw Niebanalnych In-nI i dodaje: – Te projekcje, które zaproponowaliśmy mają wymiar instruktarzowy. Najpierw prelekcję przeprowadzi psycholog. Ma to pokazać w jaki sposób ten film można interpretować i odbierać. Później dopiero następuje sam pokaz filmu, będącego próbą oswojenia dzieciaków z Aspergerem. Warto pamiętać, że kontakt człowieka z człowiekiem jest zupełnie inny niż kontakt człowieka ze sztuką. Film „Mary i Max” jest animacją, a więc ten dystans jest jeszcze zwielokrotniony. Poznawanie w taki sposób jakichkolwiek problemów świata jest zdecydowanie łatwiejsze i milsze oraz ma efekty wymierne – dzieci wiedzą co to jest Zespół Aspergera, jak chorzy się zachowują i dlaczego tak się dzieje.