Pomóż Andżelice!
23-05-2014, 12:42 Agnieszka Pach
Nie potrzeba wiele, bo dla dziewczynki i jej rodziców liczy się każda złotówka. Czterolatka jest wyjątkowa. Urodziła się z wadą jedną na milion. Nie ma piszczela i rzepki lewej dolnej kończyny. Ma rozszczep wargi i podniebienia oraz niedrożność przełyku. Mimo trudności nie przestaje się uśmiechać. W Polsce nie ma specjalisty, który mógłby podjąć się leczenia Andżeliki. Nadzieją jest amerykański dr Paley. 10 czerwca rozpocznie się leczenie, dzięki któremu Andżelika będzie mogła stanąć na obu nóżkach. Jednak żeby było to możliwe, potrzebne są pieniędze na rehabilitację nóżki po operacji. A liczy się każda złotówka. Pieniądze na rzecz dziewczynki można przekazać za pośrednictwem strony internetowej "Sie pomaga" : http://www.siepomaga.pl/f/zdazyczpomoca/c/1449
Komentarze