Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Poezją o Barbarze

21-01-2014, 06:56 Monika Herman - Sopniewska

Marek Wacław Judycki został zwycięzcą IX edycji Barbórkowego Konkursu Poetyckiego organizowanego przez Wiadomości Rudzkie. Finał konkurs na najpiękniejszy wiersz poświęcony patronce górników, a zarazem patronce Rudy Śląskiej, która spogląda z miejskiego herbu został rozstrzygnięty w kochłowickiej restauracji Barbórka w poniedziałkowe popołudnie ( 20.01). Laureat tegoroczego kokursu otrzymał nagrodę główną – wykonana z węgla figurkę św. Barbary. Jej fundatorem jest tradycyjnie Związek Zawodowy Ratowników Górniczych przy KWK Pokój.

 

Pomysłodawcą poetyckich zmagań jest Bronisław Wątroba – fraszkopisarz, pasjonat śląskiej mowy. Na konkurs można nadsyłać wiersze nie tylko barbórkowe, ale i inne, związane z tradycjami górniczymi oraz z imieniem patronki miasta – św. Barbary.Wiersz może być napisany po polsku lub śląsku.

 

- Każdego roku na konkurs zostaje nadesłanych kilkanaście wierszy. Bardzo cieszy fakt, że są tacy który piszą o Barbarze i od kilku lat nadsyłają wiersze i za każdym razem te utwory są wyjątkowe  – mówi Bronisław Wątroba, pomysłodawca konkursu.

 

Po raz trzeci statuetkę św. Barbary zgarnął – Marek Wacław Judycki – poeta, plastyk, historyk i gawędziarz. Jest on autorem wielu utworów dla dorosłych dzieci – po polsku i po śląsku. W konkursie bierze udział od początku.

 

- Na konkurs piszę dwa utwory poważne i jeden żartobliwy, bo niby dlaczego wszystko mam traktować tak na serio i poważnie. W tym drugim wierszu zawsze bawię się formami literackimi, ale staram się sięgać po literaturę fachową i bawię się tymi słowawami, zależnościami słów. I zawsze znajdę coś co nadaje się na okoliczność barbórki, ale i również coś mniej poważnego – i to jest taka zabawa, lepiej mi się wtedy pisze – mówił Marek Wacław Judycki.

 

Cztery równorzędne wyróźnienia w konkursie otrzymały Ewelina Kuśka, Regina Sobik, Jadwiga Bohla i Barbara Politaj. Wyróżnione brały już udział w konkursie.

 

- W tym roku miałam wyjątkowy problem, bo brałam już udział kilka razy w konkursie i trudno mi za każdym razem znaleźć jakąś ciekawą i świeżą koncepcję na wiersz, ale dałam radę. W moim kościele mam przepiękną św. Barbarę i to ona mnie chyba natchnęła w tym roku – mówi Regina Sobik z Jankowic.

 

- Ja podeszłam do konkursu z utworem na poważnie i na smutno. Napisałam o martwiących się matkach, kiedy słyszą sygnał karetki i myślą o swoich synach na kopalni. Ale koniec był wesoły, bo syn z szychty wraca szczęśliwie do domu – mówiła Barbara Politaj, która bardzo często dostaje wyróźnienia i nagrody przede wszystkim w konkursach, gdzie utwory pisane są po śląsku.

 

Zwycięzcom gratulujemy i już zapraszamy do udziału za rok - w jubileuszowej, dziesiątej edycji konkursu.

 

 


Komentarze