Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Poczta Polska prosi o spis wyborców. A co z danymi osobowymi?

28-04-2020, 08:48 Joanna Oreł

Od kilku tygodni toczy się debata na temat tego, kiedy i w jakiej formie odbędą się wybory prezydenta RP, które pierwotnie planowane są na maj. Rozważany wariant to głosowanie korespondencyjne za pośrednictwem Poczty Polskiej. Ta w ostatnich dniach wysłała e-maile do samorządów z żądaniem wydania spisów wyborców. Taka wiadomość dotarła również do władz Rudy Śląskiej. Samorządowcy biją jednak na alarm i nie chcą udostępniać takich informacji, bo według nich wiązałoby się to ze złamaniem przepisów o ochronie danych osobowych. W związku z tym prezydent Grażyna Dziedzic zaapelowała do rządu, parlamentu oraz prezydenta.

Prezydent Rudy Śląskiej po raz pierwszy wiadomość od Poczty Polskiej otrzymała w czwartek (23.04) w środku nocy (po godz. 2), która jednak wyglądała jak anonim, bo nikt nie podpisał się pod emailem. Kolejna wiadomość z Poczty Polskiej nadeszła w piątek (24.04) – tym razem w oficjalnej formie. W treści obydwu e-maili było wezwanie do przesłania danych osobowych mieszkańców miasta w celu obsługi głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich.

Problem jednak polega na tym, że obecnie nie wiadomo ostatecznie, kiedy i w jakiej formie wybory zostaną przeprowadzone. Dlatego stanowisko władz Rudy Śląskiej, podobnie jak i wielu samorządowców, jest jasne. – Nie przekażemy Poczcie Polskiej spisu wyborców. Nie zrobimy tego z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że w świetle obowiązującego prawa to my jesteśmy odpowiedzialni za organizację i prawidłowy przebieg wyborów, a po drugie to my ponosimy odpowiedzialność za bezpieczeństwo danych osobowych mieszkańców – podkreśla Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej. – Mamy wątpliwości co do tego, co się stanie z tymi danymi, więc za ich udostępnienie groziłaby odpowiedzialność karna. Niemniej jednak jeżeli parlament przegłosuje wybory korespondencyjne, wtedy będziemy musieli ponownie przeanalizować wniosek Poczty Polskiej i zastanowić się, co dalej – dodaje.

Władze Rudy Śląskiej przygotowały również apel do władz kraju w sprawie rozwiązania sporu dotyczącego wyborów prezydenckich. – Na mocy prawa to na samorządzie ciążą zadania związane z organizacją głosowania. Tymczasem w ostatnich dniach i godzinach wydawane są nam polecenia, które nie znajdują oparcia w przepisach. Jako samorządowcy jesteśmy stawiani w sytuacji, w której musimy wybierać pomiędzy wykonaniem odgórnych dyspozycji a praworządnością. To działanie, które uderza w podstawy demokracji, a także rujnuje zaufanie obywateli do własnego państwa i jego władz – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Apeluję o rozwagę i działanie w poczuciu odpowiedzialności za całe państwo i wszystkich obywateli. Proszę o to wszystkich uczestników tego sporu. Rozwiążmy ten problem, abyśmy mogli skupić się w tej chwili na tym, co najważniejsze – opanowaniu epidemii koronawirusa i przeciwdziałaniu kryzysowi gospodarczemu, którego coraz bardziej wszyscy doświadczamy – dodała.

Podobne apele ze wspólnej inicjatywy korporacji samorządowych, czyli Związku Miast Polskich oraz Śląskiego Związku Gmin i Powiatów mają zostać wystosowane przez prezydentów miast, wójtów i burmistrzów w całym kraju.

Foto: Pixabay


Komentarze