Plany legły w gruzach. I to dosłownie

24-08-2015, 08:37 Magdalena Szewczyk

To miał być piękny budynek, który ułatwiłby życie wielu mieszkańcom. Pech jednak chciał, że jak na razie jest symbolem inwestycyjnej porażki, który kole w oczy mieszkańców Wirku. Czy to kiedyś się zmieni?

Już w ubiegłym roku pisaliśmy o zagadkowym terenie budowy na Czarnym Lesie, zaraz obok Szkoły Podstawowej nr 4. Mieszkańcy skierowali wówczas do nas prośby o zainteresowanie się tematem.

Oto odpowiedź jaką uzyskaliśmy z rudzkiego magistratu: – W sprawie inwestycji informuję, iż w dniu 20.07.2012 r. wydana została decyzja o pozwoleniu na budowę budynku Przychodni Lekarskiej Celdir oraz budynku technicznego, instalacji zewnętrznych, zjazdu z drogi publicznej i ciągów pieszo-jezdnych, placów i chodników. Inwestorem jest Medyczne Centrum Leczenia Dziecka i Rodziny Celdir Tomasz Koszutski i Ryszard Tomaszewski – poinformował Daniel Nowok, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury UM.

Okazuje się więc, że pozwolenie na budowę przy ul. Tołstoja wydane zostało ponad trzy lata temu. Początkowo prace, rozpoczęte wiosną ubiegłego roku, postępowały dosyć szybko. Ich efektem jest stojący w tym miejscu surowy budynek. Jednak już od roku jego stan się nie zmienia, a z placu budowy zniknęli robotnicy. Próbowaliśmy zaczerpnąć informacji u źródła, czyli u inwestorów, którzy prowadzą obecnie przychodnię w Katowicach. Ci jednak nie odpowiedzieli na nasze pytania do momentu wydania tej gazety. Wydaje się więc, że jedyną nadzieją na zmiany przy ul. Tołstoja, jest sprzedaż niedokończonej inwestycji lub powrót inwestora.