Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Perypetie w przychodni

23-08-2013, 10:57 Agnieszka Pach

Wydawałoby się, że przenoszenie danych do Internetu jest wygodą i dużym ułatwieniem. Jednak czasem do systemu wkrada się błąd. Najpoważniejszy i szczególnie niekorzystny okazuje się wtedy, gdy chodzi o zdrowie.

 

- Problem pojawił się, gdy mój syn poszedł ostatnio do przychodni na ulicy Radoszowskiej w Kochłowicach. Osoba w rejestracji odmówiła mu przyjęcia do lekarza, bo nie było go w systemie eWUŚ ( elektroniczna weryfikacja uprawnień świadczeniobiorców – przyp. red.).Syn jest w trzeciej klasie gimnazjum, więc do lekarza chodzi sam. W przychodni powiedziano chłopcu, że jeśli nie ma go w systemie to rodzice moją mu wypisać oświadczenie i wtedy zostanie przyjęty. Z tego co wiem, to nie jest to jednorazowy przypadek – tak przedstawił sprawę naszej redakcji pan Andrzej. Podczas naszej rozmowy cały czas podtrzymuje, że zgłasza ten problem jako przestroga dla mieszkańców, by wiedzieli jak zachować się w podobnej sytuacji.

 

- Trochę mnie to zdziwiło, bo przecież dzieci są ubezpieczone obowiązkowo. Syn jest alergikiem i jeszcze miesiąc temu dostał receptę, dlatego myślę, że system musiał go po prostu nie widzieć. Co więcej moje dziecko ma w tej przychodni kartotekę od lat i trochę wątpię w to, że gdyby nawet ubezpieczenie miało wygasnąć, to żeby była to kwestia jednego miesiąca - dodaje pan Andrzej.

 

Oto jak to jest z ubezpieczeniem dzieci i czy był to wynik błędu zapytaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia.

 

- Dzieci do 18 roku życia mają prawo do opieki zdrowotnej niezależnie od tego, czy są ubezpieczone, czy nie. Ustawa stanowi jednak, że podlegają one obowiązkowi ubezpieczenia, co oznacza, że muszą być do ubezpieczenia zgłoszone. Dziecko może być zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członek rodziny lub jako podopieczny instytucji, czy uczeń. Jeśli dziecko nie ma żadnego z tych tytułów do ubezpieczenia, ustawa daje mu prawo do świadczeń opieki zdrowotnej jako dziecku nieubezpieczonemu do 18 roku życia – tłumaczy Marek Kopczacki z Biura Prasowego Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Katowicach.

- 1 sierpnia wystąpiły utrudnienia związane z awarią systemu informatycznego – być może wspomniana sytuacja miała miejsce tego dnia. Przerwa spowodowana była przyczynami natury technicznej, niezależnymi od NFZ. Pełna funkcjonalność eWUŚ i ZIP została już przywrócona – dodaje.

 

Gdy taka sytuacja zdarzy się ponownie i podczas wizyty w szpitalu czy przychodni eWUŚ nie będzie potwierdzał naszego prawa do świadczeń -  nie ma powodu do obaw, że nie zostaniemy przyjęci do lekarza. Swoje ubezpieczenie można potwierdzić poprzez przedstawienie dokumentu potwierdzającego prawo do świadczeń lub złożenie pisemnego oświadczenia o przysługującym prawie do świadczeń. Trzeba równiez okazać dowód osobisty, prawo jazdy czy legitymacje szkolną.

 


Komentarze


26-08-2013, 00:06
anka napisał(a):

Kłamie pan, panie K. I to podwójnie. Ja i mój syn spotkaliśmy się z podobnym problemem 2 mies. temu. W rozmowie telefonicznej z wojewódzkim oddziałem NFZ otrzymałam instrukcję,że mam napisać PROŚBĘ (!!!!) o weryfikację danych mojego niepełnoletniego syna. Nie wyraziłam zgody na obciążenie kosztami ( przesyłka polecona), komentując bardzo dosłownie jakość i przydatność systemu ewuś. Nie ma on nic wspólnego ani ze służbą, ani z informatyką. Nadmieniam, że moje dziecko jest "zgłoszone" przez mój zakład pracy do ubezpieczenia, 2 miesiące wcześniej 'odnaleziono "go jakimś cudem w systemie w trakcie wizyty lekarskiej, więc proszę nie wciskać mi kitu i po prostu zabrać się za ten bajzel