Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Osiem lat od tragedii w Kochłowicach

19-09-2017, 09:00 Joanna Oreł

Bliscy ofiar katastrofy górniczej z 2009 roku, pracownicy kopalń, przedstawiciele górnictwa oraz władze miasta zebrali się w poniedziałek (18.09) przy kochłowickiej kopalni Wujek-Ruch Śląsk. To tutaj w wyniku wybuchu metanu zginęło 20 górników. Mija ósma rocznica tych tragicznych wydarzeń.

Najmłodszy z nich miał 21 lat, najstarszy – 48 lat. Zostawili całe rodziny – żony, dzieci, rodzeństwo, rodziców, a także przyjaciół. 18 pracowników kopalni Wujek-Ruch Śląsk w Kochłowicach odeszło na wieczną szychtę. Do wypadku doszło około godz. 10 18 września 2009 roku. Wówczas na głębokości 1050 m w wyrobisku doszło do wybuchu metanu. W wyniku zdarzenia na miejscu zginęło 12 górników. Kolejnych osiem osób zmarło w szpitalu. Ponadto w wypadku rannych zostało ok. 36 pracowników.

Z pamięcią o ofiarach tamtej katastrofy oraz ich bliskich, w miniony poniedziałek w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach odbyła się uroczysta msza święta. Następnie przed pomnikiem przy kopalni Wujek-Ruch Śląsk złożono kwiaty i zapalano znicze.

Przypomnijmy, że po katastrofie w kochłowickiej kopalni ruszył proces, w którym to 56 osobom postawiono zarzuty za okres od 16 kwietnia 2008 roku do 11 września 2009 roku. Dotyczyły one m.in. sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia pracowników oraz poświadczania nieprawdy w dokumentacji technicznej związanej z odbiorem i rozpoczęcia eksploatacji ściany wydobywczej.


Komentarze