Ogrodzenie koniecznie potrzebne
13-12-2018, 10:59 Agnieszka Lewko
Płot, który od jakiegoś czasu ogradza Prokuraturę Rejonową w Bielszowicach, zaniepokoił mieszkańców. Przechodząc przez jej teren, często skracali sobie oni drogę, aby dostać się do Domu Kultury lub okolicznych bloków i sklepów.
- Tyle czasu nie było płotu, a teraz przyznam, że trochę komplikuje nam to życie. Idzie się z przyzwyczajenia drogą „na skróty”, a tam płot! Czy musieli go postawić - pyta pan Stanisław z Bielszowic.
Okazuje się, że tak. Ponieważ, jak podaje Prokuratura, ogrodzenie musiało powstać ze względów bezpieczeństwa.
- Do Prokuratury doprowadzane są osoby podejrzane o popełnienie najcięższych zbrodni, w tym zabójstw, gwałtów czy członkowie grup przestępczych. Niejednokrotnie też konwojowane są osoby z aresztów śledczych czy zakładów karnych - podkreśla Maciej Szlęk, Prokurator Rejonowy w Rudzie Śląskiej.
Według Prokuratury budowa ogrodzenia nie powinna jednak wpływać na codzienne funkcjonowanie mieszkańców i dostęp do okolicznych obiektów.
- Budowa ogrodzenia otaczającego budynek była planowana już od kilku lat i obecnie, po uzyskaniu środków finansowych, udało się ją zrealizować w całości. Inwestycja została wykonana zgodnie z obowiązującymi przepisami i naszym zdaniem w żaden sposób nie utrudnia dostępu do okolicznych obiektów użyteczności publicznej. Do położonego w pobliżu Domu Kultury prowadzi odrębna droga, jak również chodniki usytuowane z prawej i z lewej strony. Natomiast do głównej ulicy mieszkańcy mogą dojść zarówno chodnikiem położonym wzdłuż budynku Prokuratury wraz z ogólnodostępną drogą dojazdową czy też drugą stroną za sąsiadującym blokiem - tłumaczy Maciej Szlęk.
Komentarze