O mały włos od tragedii
27-01-2015, 15:49 Joanna Oreł
Cudem z życiem uszedł kierowca, który wczoraj (26.01.) jadąc ulicą Halembską przez przejazd kolejowy, nie zauważył nadjeżdżającego pociągu. Samochód został dosłownie zmiażdżony.
Do wydarzeń doszło, kiedy kierowca podróżował ulicą Nowy Świat w Halembie. Niedaleko jej skrzyżowania z ulicą Halembską drogę przecinają tory i znajduje się niestrzeżony przejazd kolejowe. - Kierowca wjechał na tory nie upewniając się uprzednio, czy ma do tego prawo i czy nie nadjeżdża pociąg - relacjonuje Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy KMP Ruda Śląska.
W wyniku zderzenia samochód został staranowany. Na szczęście jego kierowca cudem uszedł z życiem. Podczas gdy służby mundurowe pracowały na miejscu zdarzenia, przez ponad godzinę ruch ulicą Halembską był utrudniony.
Komentarze