Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Nocne bieganie

27-07-2013, 12:22 Magdalena Szewczyk

Prawie 200 biegaczy z całej Polski, 6 km trasy, walka ze słabościami i jeden cel – dobiec do mety. W piątek w Świętochłowicach odbył się „Bieg Trzeciej Zmiany”. To pierwszy tak duży maraton zorganizowany u naszych sąsiadów.

 

Pomysł pojawił się w głowach Marka Nawrota, Mateusza Lipskiego, Krystiana Kukli i Michała Glika, za realizację odpowiedzialna jest natomiast Śląska Telewizja Miejska:

 

- Rok temu wspólnie urządziliśmy pierwszy taki bieg. Postanowiliśmy kontynuować ideę wspólnego biegania, zarówno dla starych wyjadaczy, jak i początkujących amatorów – tłumaczy Mateusz Lipski. – Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu – pobiegną mieszkańcy z całej Polski. Mamy nawet Litwina – dodaje.

 

- Koleżanka, czołowa maratonistka Polski, zaraziła mnie miłością do biegania - mówiła Beata Janda z Katowic, która z grupy kobiet jako pierwsza dobiegła do mety. - Każda wygrana cieszy, niezależnie od tego czy duża czy mała. Jednak w takim bieganiu ważny jest też czas, walka z samym sobą. Jednak bardzo przyjemnie jest stanąć na podium – dodaje.

 

- Wraz z kolegami staramy się często sprawdzać gdzie w okolicy organizowane są jakieś maratony i bierzemy w nich udział. Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, po cichu liczę na nagrodę – mówił dwudziestodwuletni rybniczanin, Marcin Ciepłak, który jak się później okazało, zwyciężył w biegu. Jednak w Świętochłowicach pojawili się także Ci, których celem nie był jak najkrótszy czas:

 

- Biegam od niedawna i trochę przeraża mnie dystans, który musimy pokonać, ale moim celem jest meta, nie ważne jak szybko zdobyta. Biegnę dla siebie – wyjaśniała jedna z amatorek biegania, chorzowianka Partycja Perlik.

 

- Młodzi ludzie zarazili mnie tą pasją. Postanowiłem im pomóc – okazało się, że impreza to strzał w dziesiątkę. Przerosła nasze wszelkie oczekiwania – tłumaczył Grzegorz Mika, prezes zarządu Śląskiej Telewizji Miejskiej, który na Bieg Trzeciej Zmiany postanowił zaprosić znane osobistości – Alojzego Pietrzyka, byłego szefa śląsko – dąbrowskiej „Solidarności” i posła na Sejm oraz Marka Kempskiego, byłego wojewodę śląskiego:

 

- To co tu dzisiaj widzimy, potwierdza, że biegacze w Polsce są świetnie zorganizowani. To fenomen. Więcej ludzi w Polsce biega niż jeździ na rowerze – podkreślał zaangażowany w imprezę Marek Kempski.

 

Wśród startujących rudzian w klasyfikacji najwyżej uplasował się Przemysław Basa z KRS TKKF Jastrząb Ruda Śląska, który zajął 12. miejsce.


Komentarze