Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Nocna lekcja historii

17-05-2014, 22:32 Robert Połzoń

„Noc muzeów” zmobilizowała niemal całą Rudę Śląską - chętnych do odbycia nocnej przygody bowiem nie brakowało. W Muzeum Miejskim, Muzeum PRL-u, a także w wyjątkowej wieży ciśnień na Nowym Bytomiu na nocnych gości czekało mnóstwo interesujących atrakcji.

 

Dla Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka to już siódma taka noc. Atrakcje, które przygotowano tam dla zwiedzających były ściśle związane z wystawą główną zatytułowaną „Urok Starej Porcelany”.W związku z tym zorganizowano między innymi warsztaty ze zdobienia porcelany, prelekcję kustosza Muzeum pt. „Tradycje wyrobu porcelany na Śląsku” oraz wycieczkę do Fundacji Giesche, gdzie zwiedzano dawne zakłady porcelany „Bogucice”.

 

- To wydarzenie jest bardzo wyczekiwane nie tylko przez mieszkańców Rudy Śląskiej ale i okolicznych miast. Świadczy o tym fakt, że zapisy na wyjazd do Fundacji Giesche zakończyły się już dziesięć dni temu. Zainteresowanie jak co roku jest bardzo duże - mówi  Barbara Nowak, dyrektor Muzeum Miejskiego.

 

Muzeum PRL-u również dobrze przygotowało się do tego wydarzenia. Licznie zgromadzeni zawierzający dzięki pokazom zorganizowanym przez grupy rekonstrukcyjne mogli przenieść się w realia minionej epoki. Wieczorem chętni mogli zobaczy film „Jack Strong. Szpieg, który pokonał imperium”.

 

- Noc w muzeum daje przede wszystkim dużo satysfakcji. Za tym idzie też duża promocja samego Muzeum. Wielu ludzi dzięki tej inicjatywie dowiaduje się, że warto nas odwiedzi. Ciekawa jest też pora ponieważ wieczorem ludzi kończą pracę i mogą spokojnie sobie wyjść - tłumaczy Monika Żywot, prezes Fundacji Minionej Epoki.

 

Tej nocy dla zwiedzających swoje podwoje otworzyła również wieża wodna leżąca przy skrzyżowaniu ulicy Chorzowskiej i Pokoju na Nowym Bytomiu. Na dwóch poziomach wieży zaprezentowano prace uczestników konkursu plastycznego „Woda - cenny dar” oraz wystawę „ Historia rudzkich wodociągów”.

 

-Tej nocy udało mi się zobaczyć wszystkie otwarte tej nocy atrakcję. Bardzo dużo działo się w dwóch rudzkich muzeach. Widać ze ten dzień staje się coraz bardziej modny. Mam wrażenie, że z roku na rok zwiedza coraz więcej ludzi - mówi pan Mateusz, mieszkaniec dzielnicy Ruda.


Komentarze