Nie tędy droga

09-11-2012, 07:36 Robert Połzoń

Wielkie dziury w chodniku przy ulicy Solidarności od wielu lat spędzają sen z powiek klientom oraz właścicielom sklepów znajdujących się na Halembie. W ciągu dnia do sklepów przechodzi tędy kilkadziesiąt osób. Łatwa droga to nie jest bo wielkim łukiem trzeba mijać dziury, szczególnie po deszczu.

 

- Chodnik wylany jest cementem i pamięta czasy PRL-u. Obecnie pełen dziur wypłukanych przez deszcz, ostrych występów i kamieni. Od bodaj 35-40 lat nie zrobiono żadnej dodatkowej wylewki czy innych poprawek. Stan jest fatalny. O wypadek nie trudno.
- napisała do redakcji zaniepokojona czytelniczka.

- Jestem ofiarą tej fuszerki. Przewróciłam się przy wejściu do sklepu. Cud, że to tylko potłuczenie – czytamy w liście.

Właściciele sklepów wzdłuż Solidarności interweniowali w sprawie chodnika już wiele razy – bezskutecznie.

 

- W 2006 wysłaliśmy pierwsze pismo, następnie dwa pisma w 2009 roku. Na pierwszą naszą prośbę nikt nie odpisał. Odpowiedź pojawiła się dopiero w 2009 roku. Wtedy napisano, że remont naszego chodnika nie jest ujęty w planie gospodarczym i spółka podjęła kroki by uzyskać środki finansowe na zrealizowanie celu. Minęło już trochę czasu a tu nadal nic cię nie dzieje – mówi pani Ania właścicielka jednego ze sklepów. - Były takie sytuacje też rok temu, że starsza klientka się przewróciła. Zresztą takich wypadków jest dużo. Już w tym miesiącu dwie kobiety się potłukły - dodaje pani Ania.

 

 

Dziurawy chodnik szczególnie po deszczu jest niebezpieczny. Wtedy woda zalega i w miejscu dziur powstają małe bajora.

- W Rudzie Śląskiej znany jest problem stanu chodnika przy pawilonach handlowych przy ul. Solidarności 5-7. Na podstawie corocznych przeglądów budowlanych remont chodnika ujmowany był w propozycjach do planów remontów w ostatnich latach - odpowiada Krzysztof Mikołajczak rzecznik prasowy MPGM. - Szacuje się, że koszt remontu chodnika przekroczy kwotę 100.000 zł. Zadanie to będzie ujęte w propozycjach zadań do realizacji. Remont chodnika wykonamy na wiosnę przyszłego roku - dodaje rzecznik.