Mur podzielił właścicieli i mieszkańców kamienicy
16-03-2015, 12:21 Joanna Oreł
Zsyp na węgiel oraz umowa z mieszkańcami osiedla przy ul. Wojska Polskiego 1 – to rozwiązania, mające ułatwić życie lokatorom kamienicy przy ul. Czarnoleśnej 13. Tej samej, w której niedawno zamurowano drzwi od strony podwórza.
Kilka tygodni temu opisywaliśmy sytuację mieszkańców budynku przy ul. Czarnoleśnej 13, którzy skarżyli się, że z powodu zlikwidowanego tylnego wejścia nie mogą wychodzić na placyk gospodarczy, gdzie dotychczas wyrzucali śmieci. Sprawę tę postanowiliśmy wyjaśnić ze współwłaścicielami nieruchomo- ści, zarządzanej przez MPGM Sp. z o.o.
– Już w 2010 roku podejmowano próby, by na klatce schodowej, na parterze budynku, wprowadzić większy porządek. Klatka ta jest przejściowa i jest wykorzystywana przez osoby, które tą drogą „przerzucają” węgiel najprawdopodobniej kradziony z bocznicy kolejowej pobliskiej kopalni – wyjaśnia Krzysztof Mikołajczak, rzecznik prasowy MPGM-u.
De facto więc nie sposób kontrolować, kto „przewija się” przez klatkę schodową. Przez to też regularnie była ona dewastowana, a tylne drzwi kamienicy wymagały wymiany. Żadne z nich nie przetrwały jednak dłuższego czasu, bo... po kilku tygodniach lub miesiącach wandale znów je wyłamywali.
– Ostatnia wymiana drzwi wyglądała w ten sposób, że ja odebrałem po południu klucze. Natomiast rano zamka już nie było – zauważa jeden z właścicieli.
Z kolei po remoncie z 2012 roku, w ramach którego wymieniono m.in. instalację elektryczną, okna, a także pomalowano ściany, dzisiaj nie ma ani śladu. Dlatego też w 2013 roku po raz pierwszy właściciele zadecydowali o zamurowaniu tylnego wejścia. Przedtem przeprowadzono ankietę, w ramach której pięć osób opowiedziało się za, jedna wstrzymała się od głosu, a dwie były przeciwne postawieniu ścianki. To jednak nie powstrzymało wandali, którzy wyburzyli mur.
W sierpniu 2014 roku ponownie drzwi zostały zamurowane (po ustaleniach ze strażą pożarną kwestii bezpieczeństwa). Wykonawca nie zdążył jednak nawet zakończyć prac, a mur znów został zburzony. Równocześnie nieproszeni goście zniszczyli okna na parterze kamienicy i przez nie włamywali się na klatkę schodową. Natomiast na elewacji pojawiły się napisy pseudokibców.
Niestety – ani policji, ani straży miejskiej nie udało się zatrzymać sprawców. To dlatego teraz zdecydowano się nie tylko na zamurowanie drzwi, ale także likwidację schodków. – Sami lokatorzy, którzy korzystają m.in. ze wspólnych ubikacji, znajdujących się w części piwnicznej, czują się teraz bezpieczniej – zapewnia Łucja Włoch, kierownik Rejonu Eksploatacji Budynków nr 6 MPGM-u.
Właściciele oraz przedstawiciele MPGM-u podkreślają także, że mieszkańcy kamienicy mogą bez problemów wyrzucać śmieci do pojemników na pobliskim placyku przy ul. Wojska Polskiego 1, bo po pierwsze – tamtejsza wspólnota wyraziła na to zgodę, po drugie – dojście jest łatwiejsze. Jeżeli zaś chodzi o dostawę węgla – od frontowej strony budynku znajduje się zsyp, z którego – jak ustalono – mogą korzystać wszyscy lokatorzy budynku przy ul. Czarnoleśnej 13.
Komentarze