Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Minęło 11 lat

18-09-2020, 10:46 Joanna Oreł

To już jedenaście lat, odkąd na kopalni Wujek-Ruch Śląsk w Kochłowicach doszło do jednej z największych tragedii XX wieku w polskim górnictwie węgla kamiennego. W wyniku wybuchu metanu zginęło 20 górników, a 36 kolejnych odniosło obrażenia. Dzisiaj w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach odbyło się nabożeństwo upamiętniające poległych.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godz. 10, 18 września 2009 roku. W wyrobisku na głębokości 1050 m w kopalni Wujek-Ruch Śląsk wybuchł metan. W wyniku zdarzenia śmierć poniosło 20 górników. 12 z nich zginęło na miejscu, a ośmiu kolejnych zmarło w szpitalach. Natomiast 36 pracowników odniosło obrażenia. Najmłodszy z górników miał 21 lat, a najstarszy 48. 20 pracowników odeszło na wieczną szychtę. O takiej tragedii nie sposób zapomnieć.

W czwartek w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Kochłowicach odbyło się nabożeństwo z pamięcią o ofiarach tamtej katastrofy oraz ich bliskich. Następnie zostały złożone kwiaty i znicze przed pomnikiem przy KWK Wujek-Ruch Śląsk. Przypomnijmy, że w trakcie śledztwa dotyczącego katastrofy, śledczy zgromadzili ok. 60 tomów akt głównych i przesłuchali ponad 400 świadków. Zarzuty postawiono 56 osobom. Dotyczyły one m.in. sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia pracowników oraz poświadczania nieprawdy w dokumentacji technicznej.


Komentarze