Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Matki I kwartału

11-02-2013, 09:30 Magdalena Szewczyk

Zdjęcia kobiet w ciąży z napisaną na brzuchu datą urodzin dziecka to ostatnio często prezentowany obraz. Są to kobiety, które czują się pokrzywdzone przyszłą zmianą ustawy, dotyczącą urlopów macierzyńskich. Buntujące się matki będą miały 9 miesięcy mniej na spokojne spędzanie chwil z nowonarodzonymi pociechami.



Pokrzywdzone „Matki I kwartału”



Mieszkanka Rudy Śląskiej, pani Gosia, napisała do redakcji maila z prośbą o wsparcie akcji, dotyczącej petycji w sprawie zmiany ustawy Kodeksu pracy oraz ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, która ma wejść w życie we wrześniu. Dotyczy ona wprowadzenia dłuższego urlopu macierzyńskiego.

 

- Rozwiązanie jest bardzo fajne, bo pozwala przyszłym rodzicom pozostać ze swoimi pociechami w domu nawet do jednego roku i zapewnić im lepszy rozwój emocjonalny i intelektualny oraz troskliwą opiekę – przedstawia sytuację pani Gosia.

 

Niestety jest jeden problem. Otóż zmianami tymi zostaną objęte tylko dzieci urodzone od 17 marca 2013r. Wynika z tego, że wszystkie dzieci urodzone od stycznia do 17 marca zostały pozbawione tego przywileju. Jako przyszła matka, która obecnie nosi pod swoim serduchem córeczkę, która urodzi się na początku lutego, czuję się pokrzywdzona - dodaje.

 

Akcja nabrała wielkiego rozmachu. Na Facebook’u powstała grupa „Matki I kwartału”, która jest miejscem gdzie mogą się udzielać przyszłe matki, którym nie będzie dana możliwość skorzystania z dłuższego urlopu:

 

- Walczymy o to, by nasze dzieci były potraktowane sprawiedliwie, tak jak reszta rocznika 2013. Jeśli jesteś w tej samej sytuacji, bądź chcesz nas wesprzeć - przyłącz się do nas! – tak matki zachęcają do zaangażowania się w akcję.

 

Sprawa jest trudna, gdyż przy nowych ustaleniach zawsze musi być ustalony konkretny termin, który zapoczątkuje wprowadzanie zmian:

 

- Postanowiliśmy przesunąć granicę tak daleko, jak to tylko możliwe. Tę granicę gdzieś trzeba ustawić – mówił premier Donald Tusk, podczas konferencji.

- Na nas spoczywa odpowiedzialność wyznaczenia tej granicy. Absolutnie nic przyjemnego. Ona i tak jest przesunięta maksymalnie korzystnie dla tych, którzy są beneficjentami tej zmiany. Strasznie mi jest przykro, wiem ile matek będzie miało poczucie krzywdy. Jakaś grupa zawsze będzie czuła się pokrzywdzona – tłumaczy premier.


- W tej sprawie został napisany list otwarty do Ministra Pracy i Polityki Społecznej pod linkiem www.petycje.pl. Zachęcam do podpisu –pisze pani Gosia.

 

foto (źródło: Facebook/Matki I kwartału):

 

 


Komentarze