Mamy nowych radnych

30-10-2019, 12:00 Joanna Oreł

Wioletta Nowak i Krzysztof Piechaczek to nowi rudzcy radni, którzy złożyli ślubowanie podczas ostatniej sesji Rady Miasta, zastępując tym samym miejsca nowej senatorki Doroty Tobiszowskiej i posła Marka Wesołego. Ci z kolei już wkrótce rozpoczną pracę w parlamentarnych ławach, ale jak deklarują, nie oznacza to końca działalności dla Rudy Śląskiej. 

Wioletta Nowak i Krzysztof Piechaczek byli kandydatami Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miasta podczas ubiegłorocznych wyborów samorządowych. Teraz, w związku z tym, że byli na miejscu kolejno trzecim i czwartym listy okręgu nr 1 w naszym mieście (z której startowali również Dorota Tobiszowska i Marek Wesoły) oraz zdobyli kolejno najwięcej głosów, uzyskali mandaty radnych. Uroczyste ślubowanie odbyło się podczas wtorkowej (29.10) sesji Rady Miasta. Równocześnie pożegnano senatorkę oraz posła z Rudy Śląskiej i podziękowano za dotychczasową pracę. - W pewnym sensie Państwa żegnamy, bo przechodzicie do pracy i zadań o skali ogólnopolskiej, ale myślę, że absolutnie nie rozstajemy się z Wami, bo znając Wasze zaangażowanie, wiem, że będziecie blisko naszych spraw lokalnych i razem z prezydent Grażyną Dziedzic mamy nadzieję, że będziecie pilnować naszych rudzkich spraw tam, w Warszawie - mówił podczas sesji wiceprezydent miasta, Krzysztof Mejer.

- Zostaję w Rudzie Śląskiej oraz w pracy na kopalni, ponieważ chcę być bliżej spraw związanych z górnictwem. Czas transformacji, który oparty jest na Programie dla Śląska, jest strategiczną sprawą. Mamy cztery lata, które pozwolą nam wykorzystać bardzo dobrze pieniądze, które są skierowane do Śląska (...). Kopalnia Ruda to dla mnie najbliższa spraw. Ruda Śląska jest dla mnie najważniejsza, Śląsk i Polska - dokładnie w takiej kolejności, bo taką deklarację złożyłam przy wyborach i podtrzymuję ją - zapowiedziała senatorka Dorota Tobiszowska.

Razem z nią rudzką Radę Miasta opuścił poseł Marek Wesoły. - Traktowałem tę służbę jako misję i chęć zmieniania Rudy Śląskiej. Mam nadzieję, że będzie mi się to nadal udawać z nieco innego szczebla. W tym miejscu chciałbym zaprosić do współpracy panią prezydent, wiceprezydentów oraz wszystkich radnych. Chciałbym, żeby ta współpraca była ścisła i bez względu na podziały jestem do dyspozycji. Jestem gotowy do współpracy - mówił Marek Wesoły.