Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Kolejny obóz w Beskidach

11-08-2014, 10:52 Magdalena Szewczyk

Górki Wielkie po raz kolejny były miejscem pobytu sportowców dwóch rudzkich klubów KPKS Halemba oraz SPR Grunwald Ruda Śląska. Tradycją tego obozu stały się festyny rodzinne, które przyciągają całe rodziny z Rudy Śląskiej.



Tegoroczny festyn odbył się 9 sierpnia na terenie gminnego ośrodka nad Brennicą. Spotkanie rodzinne uświetniły swoją obecnością prezydent Grażyna Dziedzic oraz wiceprezydent Anna Krzysteczko.



Festyn rodzinny rozpoczął się od meczu piłki nożnej pomiędzy piłkarzami ręcznymi, a ich rodzicami. Przy doskwierającym upale padł remis
5:5. Równocześnie odbywał się turniej siatkówki plażowej, w którym z dobrej strony pokazały się siatkarki KPKSu "Halemba".   Pierwsze miejsce zdobyła para z Chorzowa Jacek i Mateusz Grycman, na drugim miejscu podium uplasowały się Monika Skworc i Oliwia Wilk z KPKSu Halemba, natomiast trzecią lokatę zajęła para Alicja Spodzieja/Mateusz Kaczyński.  Młodzi akrobaci i akrobatki również zaprezentowali swoje umiejętności, które szlifowali podczas obozu. Ich pokaz wzbudził zachwyt wśród licznie zgromadzonej publiczności.  W trakcie festynu uczestnicy oraz ich bliscy mieli okazję przejechać się po okolicy wozem konnym. Można było poznać mniej znane zakątki Górek Wielkich.



W drugiej części spotkania rodzinnego królowała muzyka. Jako pierwsza na scenie pojawiła się instruktorka zumby Martyna Wodarska, która wciągnęła do tańca uczestników obozu oraz przybyłych gości. Później swoje talenty prezentowali uczestnicy obozu. Były śpiewy, tańce, recytacje wierszy, a także układanie kostki Rubika na czas.



Organizatorzy imprezy zatroszczyli się również o to, aby goście nie odjechali do Rudy Śląskiej o pustych żołądkach. Oprócz tradycyjnych
kiełbasek z grilla były placki smażone na blasze, swojski kołocz, arbuzy przywiezione przez Panią Prezydent, słodycze oraz napoje.

 

Organizatorzy obozu już myślą o kolejnym obozie oraz kolejnym festynie rodzinnym. Aż strach pomyśleć jakie atrakcje zafundują uczestnikom oraz ich rodzinom. Wychowawcy prześcigają się w swoich śmiałych pomysłach i miejmy nadzieję, że będą mogli je zrealizować.


Komentarze