Jubileusz pszczelarzy
30-08-2012, 15:32 Michał Ciastoń
W barze „Przysmak” w dzielnicy Halemba obchodzono dwie opływające pszczelim miodem uroczystości - Dzień Pszczelarza Rudy Śląskiej oraz 30-lecie działalności Koła Rudzkich Pszczelarzy.
- Co roku obchodzimy w tym okresie zakończenie sezonu pszczelarskiego. Tym razem uroczystość zbiegła się z 30. jubileuszem naszego koła – poinformował Jerzy Cieśla, prezes Koła Rudzkich Pszczelarzy oraz gospodarz całego wydarzenia.
Obecnie funkcjonujące Koło Pszczelarzy założone zostało 13. lutego 1982 roku i w dniu założenia liczyło 39 członków. Wszystkie informacje odnośnie rudzkich pszczelarzy zapisane są w przepięknie wydanej kronice.
- W kronice zapisano historię naszego koła oraz relacje z ważnych dla rudzkich pszczelarzy wydarzeń – mówił Jan Zaporowski, prowadzący kronikę oraz właściciel 40 uli.
- Ważnym faktem jest, że w ubiegłym roku Śląskie Koło Pszczelarzy w Katowicach zorganizowało konkurs na najlepiej prowadzoną kronikę. Komisja zdecydowała, że to my zajęliśmy pierwsze miejsce.
Koło Rudzkich Pszczelarzy jednoczy aktualnie 38 wielbicieli miodu, w tym 2 kobiety. To prawdziwi pasjonaci i znawcy tematu, którzy o pszczelich zwyczajach mogą rozmawiać niemalże bez końca.
- Pszczelarstwo jest moim hobby od 30 lat – opowiada Marian Armata posiadający 10 uli, który dodaje:
- Ojciec ma ule, brat też, więc tak to przechodzi. Ostatnio wciągam w to hobby nawet mojego wnuka, który już nawet jeździ na kolonie związane z tematyką pszczelarstwa. Pszczelarstwo to coś bardzo przyjemnego i pasjonującego, ale również pożytecznego.
Na samym wybieraniu słodkości z uli się jednak nie kończy. Oprócz tego, rudzcy pszczelarze organizują prelekcje z poczęstunkami w szkołach, gdzie dzieci i młodzież mogą poznać tajemnice pracy pszczelarza. Na dodatek, organizowana jest specjalna zbiórka miodu dla dzieci poszkodowanych przez los, przebywających w domach dziecka i placówkach opieki społecznej. W 2004 roku pszczelarze ofiarowali na ten cel ponad 50 kg miodu.
Na obchodzonej uroczystości z okazji jubileuszu nie zabrakło również prezydent Rudy Śląskiej - Grażyny Dziedzic, która złożyła na ręce prezesa upominek. Dodatkowo wręczono medale i odznaczenia za specjalne zasługi dla poszczególnych członków Koła Pszczelarzy.
Przed barem „Przysmak”, gdzie odbyła się uroczystość, zorganizowano dostępne dla wszystkich stoisko z produktami pszczelarskimi, miodami różnego rodzaju oraz świecami z wosku pszczelego. Dla członków Koła Rudzkich Pszczelarzy, życie ula jest czymś, czemu warto poświęcić swój wolny czas. Plusem tego hobby jest niewątpliwie połączenie własnej przyjemności i satysfakcji z pożyteczną pracą. Warte uwagi są same pszczoły będące symbolem pracowitości. Podczas spotkania z pszczelarzami można dowiedzieć się jeszcze jednego - pszczela robotnica żyje 6 tygodni, królowa ula nawet 5 lat, a pasja trwa cały czas.
Komentarze