Iryna i Przemek walczą o życie. Możemy pomóc

07-03-2022, 10:08 Joanna Oreł

 

Iryna i Przemek to para zapalonych biegaczy, którzy rok temu wzięli ślub i wydawało się, że nic nie stanie na przeszkodzie ich szczęściu. Wtedy nadeszła informacja o wojnie na Ukrainie, skąd pochodzi Iryna i gdzie została jej 17-letnia córka. Małżonkowie podjęli natychmiastową decyzję, aby wyjechać po Wiktorię. Niestety w trakcie drogi powrotnej doszło do koszmarnego wypadku. Iryna i Przemek walczą w szpitalu o życie. Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie polsko-ukraińskiego małżeństwa.

Iryna przeprowadziła się do Rudy Śląskiej kilka lat temu. Z rudzianinem Przemysławem Basą, wielokrotnie nagradzanym ultramaratończykiem, połączyło ją uczucie oraz wspólna pasja - bieganie. Nie tylko zresztą Przemek ma na swoim koncie sukcesy - Iryna Masnyk w ubiegłym roku wygrała Silesia Marathon w kategorii kobiet. Iryna jest matką trójki dzieci - najstarsza, Wiktoria, ma lat 17. Dziewczyna została na Ukrainie, więc kiedy wybuchła wojna, Iryna wraz z mężem ruszyła do kraju, by ratować dziecko. Stamtąd zabrali ze sobą także znajomą dziennikarkę, Oksanę.

Niestety w drodze powrotnej doszło do wypadku samochodowego - w jego wyniku samochód rodziny z Rudy Śląskiej rozbił się i uległ całkowitemu spaleniu. Iryna i Przemek w ciężkim stanie trafili do szpitala - Przemek jest w śpiączce, ma złamany kręgosłup. Iryna jest kilku poważnych operacjach - między innymi kręgosłupa. - Mamy nadzieję, że wytrenowane organizmy poradzą sobie ze szkodami. Oboje mają złamane kręgosłupy, Przemek ma bardzo uszkodzone płuca, walczy o życie. Potrzebujemy konkretnej, finansowej pomocy dla nich - apeluje Aleksandra Poloczek, prezes Fundacji Przyjaciół Świętego Mikołaja, która ogłosiła zbiórkę pieniędzy na leczenie, rehabilitację i opiekę nad trójką dzieci Iryny oraz wsparcie Oksany.

Pieniądze można wpłacać na konto nr 37 1600 1462 1837 6165 8000 0001 z tytułem “wypadek Przemka” lub poprzez zbiórkę: www.zrzutka.pl/mxesfx.

Foto: arch. prywatne