Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

INDUSTRIADA 2025

12-06-2025, 13:14 Tekst i foto: bl, wt

Sobota, 7 czerwca w Rudzie Śląskiej upłynęła pod znakiem IDUSTRIADY. To wydarzenie, łączące śląską kulturę z przemysłowym dziedzictwem, odbyło się w naszym mieście
po raz szesnasty. W tym roku jego hasłem przewodnim były „Skarby Ziemi”. INDUSTRIADA, czyli Święto Szlaku Zabytków Techniki, po raz kolejny zawitała
do najstarszej kolonii robotniczej w naszym regionie – Ficinus w Wirku i zabytkowego dworca w Chebziu. Atrakcji w tych dwóch miejscach przez cały dzień nie brakowało.

Nie tylko na śląską nutę

Na Ficinusie w Wirku, najstarszej kolonii robotniczej w naszym regionie, rudzianie bawili się do późnych godzin wieczornych, nie odstraszyła ich nawet kapryśna tego dnia pogoda. Tradycyjnie INDUSTRIADĘ na Ficinusie rozpoczęła barwna parada beboków i śląskich straszków. Poprowadziły ją mażoretki z In-nY-ego Domu Kultury i orkiestra dęta KWK „Pokój” pod dyrekcją Jacka Kampy. Wraz z mieszkańcami, dziećmi z wireckich szkół i przedszkoli przeszli w niej prezydent Michał Pierończyk, wiceprezydent Anna Krzysteczko i przewodniczący Rady Miasta Arkadiusz Pilarz. – INDUSTRIADĘ świętujemy na Ficinusie i w Stacji Biblioteka. Jest to święto naszych śląskich tradycji, ale też naszych poprzemysłowych obiektów, które znalazły się na szlaku zabytków techniki. Ficinus też jest na tym szlaku, jest tutaj również filia biblioteki, więc to miejsce żyje, ale żyje dzięki temu, że odwiedzacie go, a dzisiaj tutaj świętujecie – powiedział prezydent Michał Pierończyk, otwierając szesnastą edycję Święta Szlaku Zabytków Techniki na Ficinusie.

Zaraz po otwarciu, na plenerowej scenie można było posłuchać koncertu orkiestry. Potem pojawiły się przedszkolaki z Miejskiego Przedszkola nr 19, które zaprezentowały się w programie „Szkraby z Ficinusa odkrywają skarby ziemi”, a po nich wystąpili młodzi tancerze ze Studia Energia. W godzinach popołudniowych INDUSTRIADA przeszła w typowo śląskie klimaty. Do wspólnego śpiewania zaprosiła widzów prowadząca imprezę Inga Papkala. Scena zabrzmiała też głosami utalentowanej młodzieży z Amatorskiego Teatru „Pierro” przy II Liceum Ogólnokształcącym w Rudzie Śląskiej. Kulminacją INDUSTRIADY na Ficinusie był występ kabaretu „Zdolni i Skromni” oraz koncert zespołu „Frele”. Sztefa i Brajan, rozbawili licznie przybyłą publiczność, której nie odstraszył pojawiający się od czasu do czasu deszcz. Wieczór zakończył koncert zespołu Frele i ich energetyczne interpretacje znanych przebojów po śląsku.

Dla najmłodszych przygotowano bogaty zestaw warsztatów kreatywnych. W budynku Biblioteki Ficinus odbywały się warsztaty wykonywania świec z wosku pszczelego, warsztaty plastyczne oraz warsztaty kreatywne. W plenerze na najmłodszych czekały też warsztaty wykonywania kompozycji z barwionej soli, płatków mydlanych, suszonych kwiatów oraz innych naturalnych dodatków, warsztaty wykonywania prac plastycznych przy użyciu gliny samoutwardzalnej, dekorowanej różnymi naturalnymi materiałami, a także wykonywania różnych bibelotów dekorowanych węglowym miałem. Warsztaty w plenerze przygotowało Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej.

Naukowe odkrycia i multimedialne podróże

Stacja Biblioteka przygotowała w ramach tegorocznej Industriady szereg wyjątkowych wydarzeń połączonych jednym hasłem: „Skarby Ziemi”. Program obejmował warsztaty naukowe oraz pokazy multimedialne, które przyciągnęły młodych odkrywców i przyszłych badaczy środowiska. Najmłodsi dowiadywali się czym jest „Skarb nieoczywisty – energia odnawialna”, próbując własnoręcznie wykrzesać energię z ziemniaka, poznawali znaczenie słońca i wiatru i samodzielnie szukali odpowiedzi na aktualne i ważne pytanie: dlaczego energia odnawialna jest tak ważna dla planety. Nie zabrakło również atrakcji dla najmłodszych i tych, którzy pragnęli rozwinąć swoje kreatywne umiejętności: odbywały się warsztaty plastyczne „Czarno na białym” i zabawy dla dzieci pod hasłem „Mali poszukiwacze skarbów”.

Szczególnym powodzeniem wśród pań cieszyły się warsztaty kreatywne „Zielone klejnoty w słoju zamknięte”, znane również jako „Las w słoju”, poprowadzone przez doświadczoną w tej materii florystkę Alinę Wodarską z dworcowej „Cafeciarni”. Uczestniczki warsztatów tworzyły w wielkich szklanych słoikach magiczne, zielone światy, kreując z sadzonek kompozycje przypominające miniaturowe egzotyczne lasy. Przy okazji otrzymywały także sporą dawkę praktycznej wiedzy na temat uprawy i pielęgnacji roślin domowych, które jak się okazało, niekoniecznie muszą rosnąć w doniczkach.

Utrzymując naukowy charakter
Industriady, Stacja Biblioteka zaprosiła swoich gości na wyjątkowe pokazy multimedialne : „Żywioły – niebezpieczne siły natury”, „Czy skarby Ziemi pochodzą z Ziemi? Kosmiczna ekspedycja” oraz „Podwodne skarby”. Dla miłośników sztuki i historii przygotowano wystawę „Dworzec w Chebziu graficznie”. Jej autorka Klaudia Goczok zaprezentowała grafiki komputerowe, które w unikalny sposób interpretowały stację kolejową jako centrum logistyczne dla naszych regionalnych skarbów. Równolegle prezentowana była instalacja artystyczna „Perspektywa zamieszkiwania”, przygotowana przez naukowców z katowickiej Akademii Sztuk Pięknych. Ekspozycja nawiązywała do lokalizacji Dworca Kolejowego w Chebziu, wpisując się w hasło przewodnie Industriady „Skarby Ziemi”. Głównym motywem była antropogeniczna skała znaleziona w Chebziu, forma powstała wskutek przeobrażającej ziemię działalności człowieka. Skała z ekspozycji symbolizowała przemiany i transformację regionu w kontekście jego industrialnej przeszłości. Wystawa otwarta podczas Industriady, będzie dostępna do 6 lipca br.

O rozkosze podniebienia zadbał jak zwykle wspaniały Druid Pub przygotowując „Biesiadę na Paulusie”, pachnącą smakowitymi śląskimi tradycyjnymi potrawami i kusząc rewelacyjnymi krupniokami. Niezapomnianym punktem programu wieńczącym Industriadę 2025 w Stacji Biblioteka był występ lubianego artysty kabaretowego, Grzegorza Poloczka. Jego występ podarował widzom salwy szczerego śmiechu, ale i chwile pełne refleksji i nostalgii, za światem, który możemy już tylko wspominać.           


Komentarze