Graffiti zawładnęło Rudą

22-04-2017, 19:34 Agnieszka Lewko

Graficiarze z Rudy Śląskiej i innych miast zamienili przejście podziemne pod trasą DTŚ w ogromne malarskie płótno. Artyści spotkali się już po raz czwarty podczas akcji „Silesia w kolorze”, żeby wspólnie zamalować wulgarne wyrazy, które powstały za sprawą wandali.

- Co roku spotykamy się właśnie w tym miejscu, żeby stworzyć coś nowego. Z roku na rok coraz więcej osób przyłącza się do tej akcji zarówno z naszego miasta, jak również z kilku innych miast, na przykład z Bytomia czy z Czeladzi. W tym roku jest nas trzydziestu - zaznaczył Piotr Borys, organizator akcji.

W tym roku akcja nie miała żadnego tematu, a każdy z uczestników mógł namalować to co, akurat przyszło mu do głowy. Miało być przede wszystkim bardzo kolorowo i bajecznie. Na czarnym podkładzie, który został nałożony na stare graffiti, artyści namalowali nowe obrazy.

- Dzięki tej akcji chcemy pokazać, że graficiarze to nie są wandale, tylko artyści. Dochodzą do mnie sygnały, że ludziom podoba się taka twórczość. Na przykład kiedy nakładaliśmy podkład pod graffiti, przechodnie chwalili nasz pomysł i dopytywali, co tutaj znowu powstanie. Dzisiaj spotykamy się już po raz czwarty, a jeśli nasz sponsor znowu nam to umożliwi, to za rok znowu będziemy malować - dodał Piotr Borys.