Fontanna na rynku wciąż nie działa
07-07-2021, 13:27 Joanna Oreł
Wiosna i lato to czas, kiedy w poszczególnych miastach uruchamiane są fontanny. Jednak w Rudzie Śląskiej podobnie jak w ubiegłym roku nie działają fontanny na rynku w Nowym Bytomiu. Centralną fontannę czeka kompleksowa przebudowa, natomiast tzw. fontanna boczna (mała) pomimo tego, że była niedawno remontowana, jest nieszczelna i konieczna będzie dodatkowa naprawa.
W ubiegłym roku urzędnicy tłumaczyli, że miejskie fontanny nie zostały uruchomione z powodu epidemii koronawirusa (jako miejsca gromadzenia się ludzi). Jednak w tym roku mimo spadku zachorowań fontanny na rynku nadal nie działają. Sytuacja ta została poruszona podczas ostatniego spotkania online władz miasta z mieszkańcami, po którym padła deklaracja, że planowana jest przebudowa głównej fontanny na Placu Jana Pawła II. Chodzi o liczne uszkodzenia konstrukcji, co stwarza zagrożenie dla mieszkańców, a zwłaszcza dzieci, bawiących się przy fontannie. – Dla fontanny dużej na placu Jana Pawła II została przez MPGM TBS Spółkę z o.o. przygotowana koncepcja przebudowy i modyfikacji fontanny – zapowiada Krzysztof Mikołajczak z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej Towarzystwo Budownictwa Społecznego. – Powyższa została zaakceptowana przez miasto, a po zabezpieczeniu środków finansowych w budżecie miasta zostanie przygotowana dokumentacja techniczna i realizacja modernizacji – dodaje.
Na razie nie działa także boczna fontanna (lewa strona rynku), choć w 2021 roku naprawiono oświetlenie, dozownik chemii i sterowanie programem. – Ponadto zostały wykonane prace polegające na czyszczeniu elementów granitowych, dopasowanie, docinanie, szlifowanie, fazowanie, a także ewentualne uzupełnienie materiałem przez zakład kamieniarski – wylicza Krzysztof Mikołajczak. – Jednakże po uruchomieniu małej fontanny okazało się, iż zgodnie ze wskazaniami wodomierza w ciągu doby było uzupełniane 8 m sześc. wody – dodaje.
Wynika to z nieszczelności niecki pod fontanną (skruszony beton doprowadzający wodę w obiegu zamkniętym), a także uszczelki pomiędzy misą a szybami. Naprawa tej usterki ma kosztować 40 tys. zł (plus VAT). – W związku z powyższym zostaną przeprowadzone rozmowy o sposobie sfinansowania naprawy – wyjaśnia Krzysztof Mikołajczak.
rudzianin napisał(a):
Kasa, kasa, kasa. Wybudowali betonowy plac, drzewa dające cień powycinali teraz będą odbudowywać co zniszczyli. Gratuluję pomysłów tym urzędnikom.
Mieszkańcy Nowego Bytomia napisał(a):
Nie chcemy fontanny! Chcemy rozbiórki betonów i miejsca, gdzie można przyjść i usiąść przy drzewach.
IK napisał(a):
Liczy się SKUTECZNOŚĆ panie Mikołajczak a nie rozmowy ! WSTYD,że to tyle czasu trwa!!!
Komentarze