Dodatkowe atrakcje czy imprezy plenerowe?
25-07-2024, 11:06 Wioletta Tkocz
Kochłowickie Planty. Dla wielu mieszkańców są sercem dzielnicy. Kochłowiczanie nie ukrywają, że chętnie odwiedzają to miejsce, nierzadko całymi rodzinami. Korzystają z napowietrznej siłowni, a najmłodsi z placu zabaw. Czytelnikom z Kochłowic, którzy skontaktowali się z naszą redakcją, marzy się, aby w tym miejscu pojawiły się dodatkowe atrakcje.
– Były przymiarki do małej tężni solankowej, miała szansę powstać w ramach budżetu obywatelskiego. Niestety nic z tego nie wyszło, wniosek został odrzucony, bo nie było przyłącza wodnego. Zresztą takie przyłącze pozwoliłoby na wykonanie fontanny lub innej wodnej atrakcji – mówi pan Marian, mieszkaniec Kochłowic.
Rzeczywiście, tej atrakcyjnej inicjatywy obywatelskiej nie dało się zrealizować. Na przeszkodzie stanął brak wspomnianego przyłącza, którego, jak się okazuje, nie dało się wykonać w trakcie roku, a takie ramy czasowe obowiązują w przypadku inwestycji realizowanych z budżetu obywatelskiego. Z pytaniem o możliwość jego wykonania zwróciliśmy się do rudzkiego Urzędu Miasta.
Interpelację w tej sprawie złożyła też radna Ewa Chmielewska. Z odpowiedzi na nią wynika, że zarządca terenów zielonych nie zgłaszał zapotrzebowania na wodę do utrzymania obszaru na Plantach Kochłowickich, który jest przeznaczony do wypoczynku mieszkańców.
– Natomiast wprowadzenie nowych urządzeń, w tym tężni czy fontanny, ograniczy możliwość swobodnego wypoczynku i organizacji imprez plenerowych. Trzeba też dodać, że przyłącze wodociągowe projektowane i wykonywane jest pod zapotrzebowanie konkretnego obiektu, czy urządzenia w wodę – wyjaśnił w odpowiedzi na interpelację radnej Jacek Morek, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Komentarze