Do Krakowa nam daleko
22-01-2015, 14:46 Magdalena Szewczyk
W ostatnich tygodniach głośno zrobiło się o silnie zanieczyszczonym powietrzu w Krakowie. Jest to miasto o jednym z najgorszych pod tym względem wyników w Europie. Dlatego mieszkańców ciekawi, czy Ruda Śląska boryka się z podobnym problemem.
- „Zastanawia mnie, co jest głównym powodem zanieczyszczeń naszego powietrza oraz jak można z tym walczyć” - napisał do nas pan Paweł, mieszkaniec Halemby. Z podobnym pytaniem zgłosiliśmy się do rudzkiego magistratu.
- Główną przyczyną przekroczenia stężeń zanieczyszczeń w mieście jest emisja z indywidualnych systemów grzewczych, czyli tzw. niska emisja, która swoim zasięgiem obejmuje głównie małe kotłownie oraz paleniska domowe - wyjaśnia Ewa Wyciślik, naczelniczka Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.
- W celu jej zmniejszenia potrzebna jest modernizacja źródeł opalanych paliwem złej jakości. Innym czynnikiem mającym negatywny wpływ na jakość powietrza są również niekorzystne warunki klimatyczne. Substancje kształtujące jakość powietrza w Rudzie Śląskiej najczęściej są wynikiem procesów spalania śmieci i paliwa złej jakości - wylicza.
Aby poradzić sobie z problemem, miasto realizuje Program Ograniczania Niskiej Emisji (PONE). Jednak bodaj największy wpływ na jego rozwiązanie mają sami mieszkańcy.
- Jednym ze sposobów ograniczania niskiej emisji jest wymiana starych systemów grzewczych na nowe, ekologiczne. W przypadku chęci wymiany starego pieca na ekologiczny, czyli gazowy, olejowy, elektryczny, niskoemisyjny piec węglowy na ekogroszek lub w przypadku podłączenia się do sieci ciepłowniczej, mieszkańcy Rudy Śląskiej mogą składać do Urzędu Miasta wnioski o udzielenie z budżetu miasta dotacji na zmianę systemu ogrzewania - tłumaczy Ewa Wyciślik. Magdalena Szewczyk
Komentarze