Czy polskie górnictwo ma przyszłość?
16-03-2015, 21:06 Magdalena Szewczyk
- Mówi się, że jest największym znawcą problematyki górniczej na Śląsku – tak w poniedziałek, 16 marca, radna Agnieszka Płaszczyk przedstawiła prelegenta, który zainteresował jednym z najważniejszych tematów dla całego regionu.
Gościem Centrum Inicjatyw Społecznych „Stary Orzegów” MBP był Henryk Paszcza, dyrektor Oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu w Katowicach, który specjalnie dla rudzian wygłosił wykład pt. „Przyszłość polskiego górnictwa”. Skąd pomysł na takie spotkanie?
- Kopalnie są naszym wielkim skarbem. Chyba wszyscy mamy nadzieję, że zostaną odratowane oraz że naszą teraźniejszością i przyszłością będzie polski węgiel – tłumaczyła Agnieszka Płaszczyk, dyrektor CIS.
Henryk Paszcza monitoruje obecny przebieg procesów restrukturyzacyjnych w górnictwie węgla kamiennego i jego funkcjonowanie. - Na Śląsku jednym z najistotniejszych zagadnień, jeśli chodzi o górnictwo jest to dotyczące zatrudnienia. W 2014 roku wydobyliśmy 72,5 miliona ton węgla. Rok wcześniej 76,5 miliona ton. Produkcja maleje przy tej samej ilości działających kopalń – podkreślał dyrektor katowickiego ARP.
Absolwent Akademii Górniczo – Hutniczej zaznaczył także problem ruchu przez granice zasobu jakim jest węgiel. - Znacznie więcej węgla sprowadzamy niż wysyłamy. Polska w 2014 roku wyeksportowała 8,3 mln t, a sprowadziła 10,3 mln t. Pochodzi on w pierwszej kolejności z Rosji i z Czech – podkreślał.
Arkadiusz Siński napisał(a):
Pan Dyrektor Paszcza to doświadczony fachowiec górniczy, który przeszedł całą drogę zawodowego rozwoju poczynając od Przedsiębiorstwa Robót Górniczych Mysłowice. Teraz jako dyrektor oddziału rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu i jednocześnie jako przewodniczący Rady Nadzorczej Spółki Restrukturyzacyjnej SA w Bytomiu w swoich analizach jednak nie może byćzbyt krytyczny wobec pracodawców, co jest oczywistym objawem lojalności. Będąc na tym ciekawym spotkaniu pozwoliłem sobie doprecyzować pewne dane tam prezentowane: 1. Zaleganie zapasów węgla na zwałach kopalń na poziomie ponad 8 mln ton przy niemal podobnej wielkości importowwanego głównie z Rosji węgla w żadnych parametrach nie lepszego od węgla polskiego jest SABOTAŻEM polskiego rządu wobec polskich kopalń. Biorąc pod uwagę zakaz wysyłania do Rosji polskich owoców czy polskiej wieprzowiny to jest tym bardziej skandaliczne działanie rządu PO-PSL, 2. Rosyjski węgiel nie posiada obciążenia 23% VAT jak polski, a jedynie 15% lecz sprzedawany za granicę rosyjski węgiel posaida stawkę VAT 0%! Co oznacza dodatkową okoliczność mówiącą nam o fakcie wspierania własnego rosyjskiego węgla przez rząd Rosji i sabotowanie polskiego węgla przez rząd Polski! 3. Kompetencja znajomości problemów górnictwa kończy się na dyrektorze oddziału ARP SA panu Paszczy, gdyż wyżej w strukturze są tylko laicy górniczy czyli pełnomocnik rządu ds. górnictwa, którego nazwiska nawet nie warto zapamiętywać, czy nawet niedawny prezez zarządu JSW SA Zagórowski inż. mechanik z doświadczeniem urzędniczym 11 lat w ministerstwie, co było podstawą aby go awansować na prezesa spółki węglowej najbardziej dochodowej, ponadto Kompania Węglowa swego czasu miała też panią prawnik prezesem z PSL, która zastała spółkę z zyskiem 1 mld zł a zostawiła ze stratą 1 mld zł i nawet otrzymała absolutorium! CZYLI PROBLEMY POLSKIEGO GÓRNICTWA ZACZYNAJĄ SIĘ I KOŃCZĄ NA NIEKOMPETENCJI I TO RAŻĄCEJ PARTYJNYCH NOMINATÓW DECYDUJĄCYCH O POLSKIM WĘGLU ZE SZKODĄ DLA KOPALŃ I PAŃSTWA! Dowody m.in. tu - http://jedrysek.eu/, http://www.giph.com.pl/giph/
Komentarze