Czterdzieści lat minęło
28-09-2023, 09:16 Joanna Oreł
Szkoła Podstawowa nr 2 im. Jana Wyplera w Bykowinie obchodziła w ubiegłym tygodniu (21.09) uroczystość 40-lecia istnienia. Jubileusz rozpoczął się od mszy w kościele pw. św. Barbary, a następnie byli i obecni pracownicy oraz uczniowie spotkali się w szkole. Był to czas wspomnień, podziękowań oraz życzeń na kolejne lata funkcjonowania placówki. Uczestnicy uroczystości mieli okazję obejrzeć wzruszające, okolicznościowe przedstawienie, w którym wzięli udział obecni i byli uczniowie szkoły, a także odbyć krótką podróż w czasie, oglądając stare zdjęcia i przysłuchując się historii placówki.
- Przez cztery dekady SP nr 2 była miejscem nie tylko nauki i pracy, ale także przestrzenią nawiązywania relacji społecznych dla wielu osób, bo to właśnie szkolne przyjaźnie kształtują człowieka i tworzą wspomnienia na całe życie. Cieszę się, że dziś mogliśmy spotkać się z byłymi dyrektorami i nauczycielami, gdyż to pokazuje, że nawiązane tu więzi trwają - skomentował prezydent miasta, Michał Pierończyk.
Historia SP nr 2 rozpoczęła się w 1983 roku, kiedy to placówkę otwarto po dwóch latach budowy. Jej pierwszym dyrektorem został Jan Myczkowski. Kolejnym historycznym momentem (1986 r.) było odsłonięcie pamiątkowej tablicy i nadanie szkole imienia wybitnego rudzianina, sinologa i poligloty - Jana Wyplera. W roku szkolnym 1986-1987 dyrektorem SP nr 2 został pan Jerzy Stelmach. - Szkoła działała na pełnych obrotach, dzieci przybywało. W szczytowym momencie w szkole uczyło się prawie 3200 dzieci i istniała realna obawa, że zabraknie liter alfabetu, by oznaczyć klasy na jednym poziomie. Oprócz budynku głównego dzieci uczyły się w tzw. pawilonach wzdłuż ul. Gwareckiej, w pomieszczeniach bloku przy ul. Korfantego, w salkach katechetycznych - jednym słowem każde z możliwych pomieszczeń było zaadoptowane - mówi Iwona Czusz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2.
Po powołaniu pana Jerzego Stelmacha w 1994 r. na stanowisko wiceprezydenta miasta, nowym dyrektorem została pani Barbara Siemińska. To za jej kadencji rozwinęła się działalność chóru Silesiana, który występował również poza granicami kraju oraz klasy sportowe prowadzone m.in. przez trenerów piłki nożnej i ręcznej - Ludwika Biegasika i Zdzisława Cebularza. Obydwoje emerytowani dyrektorzy (Jerzy Stelmach i Barbara Siemińska) uczestniczyli w środowej uroczystości, podczas której podzielili się swoimi refleksjami na temat wieloletniej pracy w „dwójce”.
Ważną datą dla szkoły był także 14 października 2015 r., kiedy to szkole nadano sztandar. Od 2017 roku dyrektorem placówki jest pani Iwona Czusz. - Przez lata wiele się w szkole zmieniło. Obecne sale lekcyjne i korytarze zyskały nowoczesny wystrój. Dzięki skutecznemu pozyskiwaniu środków pozabudżetowych i ofiarnej pracy obsługi technicznej, budynek szkolny i poszczególne sale piękniały z dnia na dzień, ku radości dzieci i uczących. Dumą szkoły są, m.in.: Szkolna Izba Regionalna czyli „Naszo Ancla”, która została utworzona w dawnym magazynie piwnicznym; w pełni wyposażona sala gastronomiczna, którą potocznie nazywa się „kuchcikowem”; sala do zajęć z robotyki, sala do warsztatów krawieckich, wyposażona w maszyny do szycia i inne niezbędne atrybuty krawieckie, a także szkolny sklepik „Koniczynka”, uczący dzieci przedsiębiorczości - wylicza dyrektor Iwona Czusz. - Zawsze mieliśmy wsparcie zarówno ze strony organu prowadzącego, prezydenta miasta, pani naczelnik, jak i kuratorium oświaty. Z tego miejsca bardzo Państwu dziękuję. Stworzyliśmy wspólnie obraz szkoły, który wspólnie każdego dnia budujemy - podsumowała podczas uroczystości.
Komentarze