Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Biesiada w Halembie

01-12-2012, 21:49 Sandra Hajduk

W sobotni wieczór członkowie Związku Zawodowego Górników w Polsce przy Kopalni Węgla Kamiennego Halemba-Wirek świętowali zbliżającą się wielkimi krokami Barbórkę uczestnicząc w rodzinnej biesiadzie piwnej.

 

Barbórka jest szczególnym dniem. Z tego względu w okresie barbórkowym organizowane są różnego rodzaju imprezy. My organizujemy rodzinną biesiadę piwną. Nie jest to karczma, na której są sami panowie. Jesteśmy związkowcami i chcemy wyjść naprzeciw temu, czego oczekują członkowie związku, a oni pragnęli, aby w tym świętowaniu towarzyszyły im małżonki – mówił Zbigniew Zatorki, przewodniczący ZZG w Polsce przy KWK Halemba-Wirek.

 

W biesiadzie wzięła także udział prezydent Rudy Śląskiej.

 

Górnictwo znaczy bardzo dużo zarówno dla naszego miasta jak i dla kraju. Cieszę się, że zaczęto doceniać węgiel jako paliwo energetyczne. To jest nasze dobro narodowe. Gaz czy olej musimy sprowadzać, a węgiel mamy u siebie – podkreślała Grażyna Dziedzic – Pochodzę z rodziny o dużych tradycjach górniczych. Mój dziadek i ojciec byli górnikami, natomiast mój brat nadal jest górnikiem. Bardzo dobrze pamiętam ze swojego dzieciństwa Barbórkę. W szczególności moment, gdy moi rodzice przygotowywali się do tego wyjątkowego dnia. W tamtych czasach mundur górniczy był z wełny, więc wymagał czyszczenia i wietrzenia. To było dla nas, dzieci olbrzymie święto. Jest mi bardzo miło, że także dzisiaj, gdy górnicy obchodzą swoje święto, mogę być tu z nimi – dodała prezydent.

 

Na Śląsku chodzenie na karczmy i biesiady jest tradycją. Także na sobotniej biesiadzie w Halembie nie zabrakło górników, którzy uczestniczą w tego typu obchodach każdego roku.

 

Na kopalni pracuję od 25 lat. Każdego roku jestem na wszystkich karczmach i biesiadach. Nie opuściłem żadnej z nich. Z każdej z tych imprez przynoszę pamiątkowy kufel, kolekcjonuję je – opowiada Krzysztof Franczak z oddziału wydobywczego G2 – W domu także uroczyście obchodzimy Barbórkę. Żona gotuje tradycyjny, śląski obiad. Są kluski śląskie, rolady, smażona kapusta. Siedzimy sobie i rozmawiamy z zięciem, który także jest górnikiem o tym, jakie problemy trapią Śląsk – opowiada.


Komentarze