Bajkowy Kącik w szpitalu
14-07-2016, 10:46 Arkadiusz Wieczorek
Bajkowy klimat zagości wkrótce na oddziale dziecięcym rudzkiego szpitala. W czwartek (14.07) w placówce rozpoczął się remont świetlicy. Dzięki Fundacji Orange rudzki szpital zyskał na ten cel grant wolontariacki.
Remont właściwie toczy się od kilku tygodni. Pracownicy szpitala pomalowali korytarze i sale. – Dziecku trudno wytłumaczyć, że musi zostać w szpitalu. Jak ściany będą kolorowe, a na nowych meblach będą nowe zabawki to z pewnością dzieciom łatwiej będzie zapomnieć o tym, że są w obcym miejscu – przekonuje Violeta Stachnowska-Golba, ordynator Oddziału Pediatrii Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej.
Dopełnieniem remontowych prac będą prace artystyczne wykonane przez wolontariuszy Fundacji Orange. W szpitalach w całym kraju powstało już 100 kolorowych świetlic tzw. Bajkowych Kącików. Kolejny taki będzie właśnie w Rudzie Śląskiej. – Wybraliśmy ten oddział i chcemy tu wymienić oświetlenie, pomalować ściany, wymienić meble i wykładzinę – mówi Katarzyna Wróbel z Fundacji Orange.
To nie koniec zmian na oddziale. Nowy kolorowy wygląd tego lata zyskają także korytarze bielszowickiej placówki. W bajkowe wzory w ramach akcji „Kubusiowe Szpitale” pomaluje je Maciej Kot. Pochodzący z Dąbrowy Górniczej artysta przez 16 ostatnich lat w całym kraju odmienił w ten sposób blisko 200 szpitalnych oddziałów dziecięcych. – Remont odbywa się w okresie wakacji, gdyż w czerwcu i lipcu mamy zdecydowanie mniej pacjentów, więc możemy sobie pozwolić na wyłącznie z użytku sal, w których prowadzone są prace remontowe – tłumaczy dr Violeta Stachnowska-Golba.
Oddział Dziecięcy w rudzkim szpitalu funkcjonuje w budynku w Bielszowicach od osiemnastu lat, kiedy to został przeniesiony z budynku w Rudzie 1 (obecnie znajduje się tam Powiatowy Urząd Pracy). Budynek z zewnątrz nie prezentuje się okazale, ale jak tłumaczy ordynator nie jest to najważniejsze. – Trzeba wejść do środka, żeby zobaczyć, że mamy świetny oddział. Posiadamy nowoczesny sprzęt, sanitariaty, dodatkowe umywalki, dobrze wyposażone sale chorych i to jest dla istotne. Chcemy żeby mali pacjenci podczas pobytu u nas mieli wszystko czego im potrzeba. – tłumaczy Violeta Stachnowska-Golba.
Na oddziale dziecięcym w Bielszowicach jest 20 łóżek dla małych pacjentów. Rocznie oddział przyjmuje 1000-1200 dzieci. Miesięcznie jest ich średnio 80, ale np. w marcu przyjęto aż 170 pacjentów.
Komentarze