Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

8,5 mln zł dokapitalizowania dla rudzkiego szpitala

06-09-2022, 14:20 Joanna Oreł

Podczas poniedziałkowej (5.09) sesji radni zgodzili się na podwyższenie kapitału zakładowego Szpitala Miejskiego Sp. z o.o. o kwotę 8,5 mln zł. Związane jest to m.in. z koniecznością poprawy płynności finansowej tej spółki. Dyskusja podczas obrad Rady Miasta dotyczyła zaproponowanego przez zarząd szpitala programu naprawczego, sytuacji kadrowej placówki, zawieszenia działalności Oddziału Udarowego oraz planów zamknięcia części tego oddziału, a także Oddziału Otolaryngologicznego.

- Temat programu naprawczego jest bardzo ważny i toczy się już od stycznia, a więc na długo przed objęciem przeze mnie obowiązków prezydenta. Jest on o tyle ważny, że wymagają od nas tego banki, wszystkie instytucje finansowe, z którymi regulujemy nasze zobowiązania, łącznie z ZUS-em (...). Każda sytuacja nadzwyczajna, gdzie pojawia się albo temat dokapitalizowania, albo wątpliwości przy programie naprawczym, powoduje, że banki zmieniają relacje z miastem jako właścicielem spółki oraz ze szpitalem - tłumaczył podczas spotkania przed poniedziałkową sesją Rady Miasta Jacek Morek, pełniący funkcję prezydenta miasta.

We wniosku o dokapitalizowanie spółki jej władze wskazały “konieczność uregulowania części zobowiązania względem banku udzielającego Spółce kredytu w rachunku bieżącym, zabezpieczenie najbliższych płatności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne do ZUS oraz konieczność uregulowania zaległego podatku od nieruchomości”. Jak uzasadniono w projekcie uchwały złożonym na wniosek prezydenta miasta - dokapitalizowanie spółki wpłynąć ma na poprawę płynności finansowej Szpitala Miejskiego, która uległa pogorszeniu w okresie pandemii COVID-19. Wskazano także na wyższe koszty utrzymania placówki ze względu na wzrost cen materiałów i usług medycznych oraz wynagrodzeń pracowników.

Równocześnie przygotowany został program naprawczy dla Szpitala Miejskiego na lata 2022-2025. Zgodnie z nim władze spółki zaplanowały m.in. zamknięcie dwóch nierokujących na poprawę sytuacji, nierentownych oddziałów. Obecnie zawieszona została praca Oddziału Udarowego. Ze względu na niskie obłożenie pacjentów ma zostać zamknięty Oddział Otolaryngologiczny. - Obecnie nasz oddział “udarowy” jest chwilowo zamknięty z powodu absencji personelu. Część lekarzy przebywa na zwolnieniach lekarskich, a część na urlopach, których nie byli w stanie odwołać. Ponadto nie mogliśmy uruchomić naszego Oddziału Udarowego po awarii klimatyzacji, która miała miejsce w okresie upałów. Klimatyzacja jest umieszczona na dachu oddziału. Doszło do zalania pomieszczenia gabinetu zabiegowego i niektórych sal, co uniemożliwiło przyjmowanie pacjentów. Zwróciłam się do szpitala w Świętochłowicach o zabezpieczenie naszych pacjentów, na co prezes tamtejszego szpitala wyraziła zgodę - tłumaczyła dr Katarzyna Adamek, prezes Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej. - Ponadto nasz plan naprawczy przewiduje zmianę profilu Oddziału Neurologii i Udarowego. W naszym mieście od pięciu lat liczba ostrych udarów jest stała - oscyluje w okolicach 15-20 osób miesięcznie. Natomiast utrzymanie wymogów związanych z prowadzeniem takiego oddziału jest bardzo kosztowne. Szpital jest w trudnej sytuacji i musimy w tym momencie patrzeć na finanse - dodała.

Analizą kondycji finansowej spółki od kilku miesięcy zajmuje się m.in. Komisja Rewizyjna Rady Miasta. Jej przewodnicząca, radna Katarzyna Irena Korek oraz radny Mariusz Pakuza mieli podczas poniedziałkowej sesji najwięcej pytań do prezes rudzkiego szpitala. - Szpital to jest dobro publiczne. My nie oczekujemy jako Rada Miasta zysków z działalności, lecz by szpital działał w sposób zbilansowany, bezpieczny dla pracowników, a przede wszystkim dla pacjentów (...). Zobowiązania muszą być regulowane na bieżąco i musi być zapewnione bezpieczeństwo finansowe szpitala - mówił radny Mariusz Pakuza.

Głos w sprawie zajęła także przedstawicielka personelu rudzkiego szpitala. - Cieszymy się z deklaracji radnych, że szpital nie zostanie zamknięty, bo takie informacje pojawiały się w placówce. Pracownicy są zaniepokojeni, prowadzi to do niepotrzebnych napięć (...). Mamy nadzieję, że miasto dofinansuje ten szpital i będziemy dalej funkcjonować. Chyba każdy był kiedyś pacjentem, albo będzie, i nie życzę nikomu, żeby szukał miejsca w innych miastach, bo do tego to zmierza, jeżeli niektóre oddziały będą likwidowane (...) - mówiła podczas sesji Małgorzata Kaszlikowska, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych miejskiego szpitala oraz pielęgniarka oddziałowa Oddziału Otolaryngologicznego.

Ostatecznie za dokapitalizowaniem szpitala na kwotę 8,5 mln zł (choć pierwotnie miało być to 5 mln zł) głosowało 20 radnych. - Chcę uspokoić wszystkich mieszkańców Rudy Śląskiej, że nie ma tematu zamykania Szpitala Miejskiego. Pojawia się oczywiście temat o charakterze naprawczym, jeżeli chodzi o poszczególne oddziały. Jestem w tej sprawie po konsultacji ze stroną społeczną szpitala i konsultacje programu naprawczego na pewno zostaną poszerzone, o ile strona społeczna będzie chciała wziąć w nich udział. Odbywamy też robocze rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jestem także w bieżącym kontakcie z radą nadzorczą i zarządem szpitala - zapewnia Jacek Morek, pełniący funkcję prezydenta miasta.


Komentarze