Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

1-go Maja

01-05-2013, 18:32 Magdalena Szewczyk

Przodowniku pracy ! Jak spędziłeś Święto 1 – go Maja ? Wielu tego dnia postawiło na ciekawy wypoczynek, udając się do Muzeum PRL – u. Nie ma chyba lepszego sposobu na uczczenie Święta Pracy. Dla tych którzy jeszcze nie odwiedzili tego wyjątkowego miejsca : na podróż w czasie nigdy za późno !



Wolne od pracy, rodacy!

 

 

Kolejki, ustawiające się do kasy bielszowickiego Muzeum PRL, przywodzą na myśl te za komuny. Po zimowej przerwie Muzeum wybudziło się, by 1 – go maja rozpocząć sezon.

 

W dzisiejszym dniu jest czas na taki wypad – trzeba było skorzystać. Jestem tu pierwszy raz , ale muszę przyznać, że jest na prawdę ładnie – mówi pani Jolanta z Halemby.

- Zwiedzanie tego muzeum przypomina mi czasy, kiedy życie było trochę łatwiejsze niż dzisiaj, na które spoglądam z sentymentem – dodaje Halembianka.

 

 

Na pytanie, co jest najbardziej charakterystycznym wspomnieniem z pierwszego dnia maja, pani Jolanta odpowiada: - Najbardziej pamięta się przymusowy pochód w Święto Pracy. Trzeba było iść i koniec.

 

 

Głównodowodzącą socjalistycznego miejsca jest Monika Żywot – prezes zarządu Fundacji Minionej Epoki, która dba o to, by nie znudzić odwiedzających :

 

- W dniu dzisiejszym atrakcji całe mnóstwo. Jak co roku, zmieniliśmy 80 % ekspozycji. W tym roku tylko u nas jedne z największych wydarzeń militarnych na Śląsku. Powstała wystawa przy współpracy z Muzeum Techniki Militarnej i Użytkowej z Bytomia. Następnie nasze kino „Uciecha” zostało przerobione na Izbę Pamięci Narodowej, a tam wystawa „Symbole Narodowe i wojskowe”. Oprócz tego mamy dwie nowe wystawy : „Za Marksem bez Boga, czyli laicyzacja życia społecznego” oraz wystawa sprzętu radiowo – telewizyjnego, a także ekspozycja „Kultura niezależna w Kościele”. W kapsule czasu również nowości - jak co roku zmieniliśmy wystrój naszego mieszkania. W tym roku królują tam lata 80. – opowiada pani Monika.

 

W ubiegłym roku odwiedziło nas ponad 8 tys. zwiedzających. Jak na prywatne muzeum, myślę, że to bardzo duży sukces. Uważam, że to muzeum to miejsce, gdzie można fajnie spędzić czas – dodaje pani prezes.

 

A z czym pani Monice kojarzą się czasy PRL – u ?

 

– Przede wszystkim ze staniem w kolejkach, z czekoladą, kupowaną w Peweksie i z chińskim piórnikiem, za którym stało się kilka godzin. Pamiętam także dzieci spędzające czas na dworze, a nie przed komputerem czy telewizorem.

 


Komentarze


01-05-2013, 20:12
rudzianin napisał(a):

Oby nigdy nie wrocily te przeklete czasy rzadzone przez najglupsza czesc spoleczenstwa-politycznych PZPR-owskich przyglupow gospodarczych ! Wstawalismy z zona o 4.30 rano,abu dojechac autem do Katowic,stawac w kolejce przed sklepem miesnym ( 3 razy w miesiacu) aby wykupic mieso na kartki dla naszej rodziny,dwojki dzieci !! Partyjnym sekretorzrm mogl byc tylko mierny-wierny partyjny przyglup ! Teraz sa "macierewicze"...