Pomagajmy, ale rozsądnie

18-01-2017, 11:09 admin

Zima to szczególny okres zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Jesienią i zimą nasz metabolizm znacznie zwalnia, więcej śpimy i jemy, a mniej się ruszamy. To naturalny objaw na zmniejszoną ilość światła. Zima wpływa niekorzystnie nie tylko na nas ludzi. To okres, w którym również zwierzęta walczą o swoje przetrwanie.

Zima – dla wielu zwierząt to swoisty życiowy egzamin, być albo nie być. Najsłabsze osobniki, chore lub niedostatecznie przygotowane mogą nie przetrwać trudnych warunków. Chodź zima w ostatnich kilkudziesięciu latach złagodniała, nadal potrafi nas zaskoczyć skrajnymi warunkami pogodowymi. Niestety my również przyczyniamy się do zmiany zachowań niektórych zwierząt niejednokrotnie robiąc im w ten sposób po prostu krzywdę.

Zupełnie bezsensowne i nieuzasadnione działanie polega na karmieniu ptaków latem. Takie działanie może doprowadzić do negatywnych konsekwencji. Zwierzęta przyzwyczajają się do łatwego pokarmu. Działając w ten sposób tłumimy ich naturalny instynkt i sprawiamy, że stają się niesamodzielne. Lato to okres kiedy ptaki muszą same zdobywać pokarm. Nasze działanie powinno ograniczać się jedynie do wspomagania, czyli sadzenia roślin, krzewów, które dostarczają naturalny pokarm zwierzętom. Ograniczajmy również używanie chemicznych środków biobójczych, które umożliwiają nam co prawda walkę ze szkodnikami, ale wpływają negatywnie na ptaki. Bez ograniczeń powinniśmy zaś udostępniać zwierzętom dostęp do wody służącej do picia oraz zabiegów pielęgnacyjnych.

Dobierajmy również odpowiednie rośliny w naszych ogrodach. Krzewy jagodowe na przykład mają pełne antyoksydantów owoce, odpowiednie dla ptaków wędrownych i drozdów. Dobór odpowiednich roślin to również pewna forma wsparcia zwierząt. Nie ingeruje jednak w naturalny cykl ich życia. Pokarm bowiem zdobywają same, a nie jest om podawany „na tacy” przez ludzi.

Dokarmianie ptaków zimą, to nie tylko czynna ochrona przyrody, ale także wspaniały sposób na jej obserwację. Zimą w przeciwieństwie do innych pór roku takie działanie ma naprawdę sens. Warto wspomnieć, że w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat w związku z tym, że dokarmianie ptaków stało się bardzo powszechne, a karma znacznie zróżnicowana, nasze ogrody, czy parapety odwiedzają coraz to nowe gatunki ptaków o odmiennych preferencjach żywieniowych.

Czynne dokarmianie powinno rozpocząć się więc późną jesienią. Zadbajmy o odpowiednie karmniki oraz zróżnicowaną dietę. Pamiętajmy również o zachowaniu kilku zasad:

1. Dokarmiajmy ptaki w czystym i bezpiecznym miejscu, aby nie zarażały się chorobami i nie zjadł ich na przykład kot.
2. Dokarmiajmy regularnie. Nie pozwólmy, aby ptaki czekały na jedzenie i marzły.
3. Pieczywo i inne ludzkie pokarmy z solą lub przyprawami bardzo szkodzą ptakom.
4. Dla wielu ptaków przysmakiem jest tłuszcz zwierzęcy (słonina lub łój), a także zalane roztopionym tłuszczem nasiona i orzechy - tzw. zimowe kule. Pamiętajmy jednak, aby słonina nie wisiała zbyt długo (ok. 2 - 3 tyg), gdy zjełczeje i zaszkodzi ptakom.
5. Łabędzie i kaczki jedzą ziarna zbóż, drobno pokrojone warzywa, w trakcie surowej zimy specjalny granulat dla ptaków wodnych.
6. Gołębie, sierpówki, kawki i gawrony jedzą grubą kasza, pszenicę
7. Sikory jedzą surową słoninę, łuskane nasiona orzechów włoskich, słonecznika (łuskane lub w łupinach) oraz konopie.
8. Kosy i kwiczoły jedzą przekrojone jabłka, morele, mrożone owoce czarnego bzu, jarzębiny, ligustra, porzeczek, jagód, aronii, a także rodzinki i pokrojone daktyle. Należy unikać podawania suszonych owoców, gdyż pęcznieją w wolu, co w przypadku zjedzenia zbyt dużej ilości może być dla ptaka niebezpieczne.
9. Wróble i mazurki jedzą proso, drobne kasze, łuskany słonecznik.
10. Dzwońce i zięby jedzą nasiona słonecznika i konopie.
11. Trznadle jedzą proso, łuskany owies i płatki owsiane.

Ochrona przyrody powinna zawsze być zdroworozsądkowa. Zimą zwierzęta szczególnie potrzebują naszej pomocy. Róbmy to jednak z głową, aby nasze działania przyniosły pożytek dla środowiska naturalnego. Nie potrzeba wielkich czynów. Czasem wystarczy mały karmnik na naszym parapecie, poidełko. Ptaki przestajemy karmić w drugiej połowie marca lub na początku kwietnia. Pamiętajmy, żeby nie czynić tego z dnia na dzień – po prostu zmniejszajmy racje żywnościowe stopniowo. Ptaki muszą w porę zacząć funkcjonować samodzielnie. Wiosna, to wszak czas wielkich wyzwań dla małych skrzydlaków.