Udany weekend szczypiornistów

06-03-2017, 09:38 Agnieszka Lewko

Zawodnicy SPR-u Grunwald Ruda Śląska ubiegły weekend mogą zaliczyć do udanych, ponieważ zainkasowali dwa punkty w starciu z Padwą Zamość. Goście przyjechali do Rudy Śląskiej, aby zrewanżować się za porażkę na własnym parkiecie, jednak ten zamiar im się nie udał i na rewanż będą musieli poczekać do kolejnego sezonu.

To zawodnicy Padwy Zamość rozpoczęli lepiej mecz i zdobyli kilka bramek przewagi. Dopiero w 22. minucie na tablicy pojawił się remis po rzucie skutecznego w tym fragmencie gry Michała Niedźwiedzkiego. Pod koniec pierwszej odsłony zawodnicy Adama Wodarskiego wyszli na jednobramkowe prowadzenie, ale Padwa zdążyła rzucić jedną bramkę i na przerwę zespoły zeszły z wynikiem 16:16.

Druga połowa meczu dostarczyła kibicom jeszcze większych emocji. W 32. minucie spotkania Grunwald wyszedł na prowadzenie, którego, jak się później okazało, nie oddał już aż do ostatniego gwizdka sędziów. Rudzkiemu zespołowi udało się uzyskać  kilkubramkową przewagę dzięki Łukaszowi Gansincowi,  Damianowi Kapralowi oraz Tymoteuszowi Milewskiemu, którzy wzięli ciężar zdobywania bramek na swoje barki. Warto wspomnieć także o dobrej postawie bramkarzy. Najpierw Łukasz Błaś,  a w końcówce Kamil Kowalczyk, odbierali ochotę do gry gościom. W końcówce spotkania na boisku pojawili się młodzi gracze, którzy zaliczali swoje cenne minuty gry. Ostatecznie SPR Grunwald Ruda Śląska pokonał Padwę z Zamościa i umocnił się na trzecim miejscu w lidze.

GRUNWALD: Błaś, Kowalczyk, Sekuła – Gansiniec 8, Kapral 7, Niedźwiedzki 6, Wiertelorz 5, Milewski 5, Stogowski 2, Kurzawa 2, Nowak 1, Partuś, Talaga, Maniara.

Trener: Adam Wodarski

Zródło: SPR Grunwald Ruda Śląska