Prezentacja Górnika

16-08-2012, 13:13 Sandra Hajduk

Wtorek 14 sierpnia był dniem kibiców Trójkolorowych. Na Śląskim Ranchu odbyła się oficjalna prezentacja drużyny Górnika Zabrze.

Najmłodsi sympatycy zabrzańskiej drużyny mogli wziąć udział w turnieju piłkarskim, poskakać na dmuchanym zamku czy pomalować sobie twarz w barwy swojej ulubionej drużyny. Starsi natomiast spędzali czas w ogródku piwnym i podziwiali pokaz futbolowego freestyle'u.

Na scenie jako pierwsze zaprezentowały się piłkarki KKS Zabrze. To z nimi w drugiej kolejce zmierzy się SRS Ruda Śląska. Zabrzanki będą wymagającym rywalem. Nie kryją one bowiem swojej chęci awansu do I ligi. Poprzedni sezon zawodniczki KKS-u ukończyły na 2 miejscu.

Zanim na scenie pojawili się piłkarze Górnika Zabrze publiczności zaprezentował się NMC Powen Zabrze - ekstraklasowy klub piłkarzy ręcznych

Prezentacja piłkarzy Trójkolorowych rozpoczęła się od sztabu szkoleniowego. Jako pierwszy na scenę wywołany został cieszący się dużą popularnością wśród kibiców trener Adam Nawałka. Na prezentacji obok wszystkim znanych kibicom piłkarzy po raz pierwszy przedstawili się m.in. Wojciech Łuczak, Przemysław Oziębała czy Seweryn Gancarczyk.

- Z dużymi nadziejami podpisywaliśmy umowy z nowymi zawodnikami. Gorąco wierzymy w to, że godnie zastąpią oni tych, którzy odeszli. Od razu mówię, że będzie to bardzo trudne. Zarówno Michał Pazdan jak i Adam Marciniak byli bardzo ważnymi ogniwami tego zespołu – mówił trener Nawałka - Tak jak to było w poprzednim sezonie będzie bardzo duża rywalizacja jeśli chodzi o osiemnastkę na mecze ligowe, nie mówiąc już o podstawowej jedenastce –dodał.

Trener Nawałka skomentował także porażkę swojej drużyny w meczu pucharowym z Flotą Świnoujście. Deklarował, że był to tylko wypadek przy pracy, a drużyna do nadchodzącego wielkimi krokami sezonu przygotowana jest dobrze.

- Solidnie przepracowaliśmy okres przygotowawczy, a efekty tej pracy powinny być widoczne na boisku – mówił.

- Nastroje w szatni są dobre. Każdy wie jaki będzie pierwszy mecz, każdy się do niego przygotowuje i pomału myśli o tym spotkaniu. Wszystkich rywali darzymy szacunkiem, ale nie obawiamy się ich. Z każdym zespołem chcemy walczyć o trzy punkty – deklarował Adam Danch, wychowanek rudzkiego Wawelu Wirek obecnie grający w Górniku Zabrze.

Na końcu koszulkę z numerem 12 odebrali przedstawiciele Stowarzyszenia „Klub Sympatyków Górnika Zabrze”, do którego należy wielu kibiców Górnika z Rudy Śląskiej.

- Ostatnio na Slavii Ruda Śląska organizowaliśmy taki trochę opóźniony Dzień Dziecka. Przyjechała pierwsza drużyna Górnika. Zagraliśmy ze Slavią, był festyn i masa atrakcji dla dzieci. Rozdaliśmy wówczas kilka tysięcy gadżetów. Co roku organizujemy też „Akcję Mikołaj” - odwiedzamy Domy Dziecka i Caritas. 8 września organizujemy imprezę charytatywną, na którą również zapraszamy – mówił Dawid Florek z Rudy Śląskiej należący do Stowarzyszenia „Klub Sympatyków Górnika Zabrze”.

W tym czasie piłkarze rozdawali autografy i robili sobie zdjęcia z kibicami.

Dzień zakończył się śpiewająco. Na scenie wystąpił bowiem Jacek Stachurski – zdeklarowany fan zabrzańskiej drużyny, który wraz z kibicami odśpiewał swoje największe przeboje.

A już w piątek pierwszy mecz ekstraklasy. Górnik Zabrze zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Początek spotkania o 20.45.